W środę Grzegorz Krychowiak pojawił się w podstawowym składzie mistrza Francji po raz pierwszy od 16 września. Powrót do gry piłkarza z pewnością ucieszył polskich kibiców, jednak tego występu nasz rodak nie zaliczy do udanych.
Krychowiak zaprezentował się słabo, a na dodatek sprokurował rzut karny dla Arsenalu. Francuscy dziennikarze nie mieli wątpliwości i wybrali go po spotkaniu jednym z najgorszych zawodników meczu (2:2). Tego nie chciał robić Unai Emery.
Trener Paris Saint-Germain przyznał, że reprezentant Polski potrzebuje jeszcze czasu na dojście do najwyższej dyspozycji.
- On potrzebuje czasu, wciąż trwa proces jego aklimatyzacji. To znakomity piłkarz i jestem przekonany, że dojdzie do wysokiej dyspozycji. Będzie bardzo ważnym graczem naszej drużyny - zapewnił Emery.
Grzegorz Krychowiak trafił na Parc de Princes latem tego roku. Paryżanie wykupili go z Sevilli za 26 milionów euro. Wydawało się, że Polak będzie miał pewne miejsce w składzie, ponieważ sprowadził go tam współpracujący z nim w Andaluzji Emery. Jak dotąd pomocnik pełni jednak rolę rezerwowego.
ZOBACZ WIDEO Borussia - Legia. Bartosz Bereszyński: Zwariowany mecz[color=black]
[/color]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)