Belgia: kapitalny Łukasz Teodorczyk

[tag=26410]

Diabelska skuteczność - Łukasz Teodorczyk na autostradzie do historii Anderlechtu

Łukasz Teodorczyk[/tag] nie potrafi się zatrzymać. W czwartek zdobył swoją 20. bramkę w sezonie, trafiając w Pucharze Belgii, ale RSC Anderlecht przegrał po rzutach karnych ze Sportingiem Charleroi. Jedynym zawodnikiem, który nie wykorzystał "jedenastki", był reprezentant Polski.

Niedzielne starcie z KV Kortrijk to był pojedynek dwóch najlepszych strzelców ligi. Idriss Saadi miał na koncie 9 goli przed tym meczem, a "Teo" 12.

W 18. minucie Herve Kage miał idealną okazję do tego, żeby dać gospodarzom prowadzenie. We własnym polu karnym piłkę ręką zagrał Ivan Obradović, ale Kage nie wykorzystał "jedenastki". Jego intencje wyczuł bramkarz Frank Boeckx i sparował uderzenie na rzut rożny.

Zemściło się to przed upływem drugiego kwadransa. Bardzo ładny strzał z dystansu oddał Nicolae Stanciu i piłka znalazła się w rogu bramki rywali.

ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos uratował Real na Camp Nou! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Na 2:0 w 56. minucie podwyższył Łukasz Teodorczyk. Piłka przypadkowo trafiła na siódmy metr, gdzie był polski napastnik i takiej okazji po prostu nie mógł zmarnować. To był 21. gol w sezonie - 13. w lidze.

120 sekund później skomplikowała się sytuacja gości, ponieważ za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Stanciu. Nieco kwadrans przed końcem Idriss Saadi wykorzystał prostopadłe podanie i gospodarze złapali kontakt z Anderlechtem.

Kropkę nad "i" postawiły jednak Fiołki. Ivan Obradović wpadł w pole karne i nieatakowany oddał strzał z bardzo ostrego kąta, którego nie zatrzymał bramkarz.

Anderlecht zwyciężył 3:1 i awansował na trzecie miejsce. Do pierwszego Zulte-Waregem traci tylko trzy punkty.

KV Kortrijk - RSC Anderlecht 1:3 (0:1)
0:1 - Nicolae Stanciu 29'
0:2 - Łukasz Teodorczyk 56' 
1:2 - Idriss Saadi 74'
1:3 - Ivan Obradović 83'

W 18. minucie Herve Kage nie wykorzystał rzutu karnego (bramkarz obronił).