W 92. minucie spotkania Mateusz Klich ze spokojem wykorzystał rzut karny i dał swojej drużynie szóste ligowe zwycięstwo w sezonie. Noga mu nie zadrżała, choć była to jedna z ostatnich akcji meczu. To jego trzeci gol dla Twente i trzeci strzelony z "wapna".
Klich!! #tweaja #fctwente #cote pic.twitter.com/69ABoLi57Z
— FC Twente (@fctwente) 11 grudnia 2016
W niedzielnym meczu Klich tradycyjnie wystąpił od pierwszego do ostatniego gwizdka. Odkąd trafił do Twente, nie opuścił ani minuty w meczach ligowych i Pucharu Holandii. Tak szybko zbudował sobie pozycję w drużynie Rene Hakego, że już w swoim drugim występie w jego barwach został kapitanem zespołu. Opaskę przejął pod nieobecność Stefana Theskera, ale to i tak było duże wyróżnienie - w końcu dołączył do drużyny ledwie trzy tygodnie wcześniej.
Klich robi w Holandii wszystko, by wrócić do drużyny narodowej, a przypomnijmy, że na początku kadencji Adama Nawałki był on podstawowym zawodnikiem drużyny narodowej. Na ponowne powołanie czeka już od września 2014 roku. Po raz ostatni w koszulce z białym orłem zagrał w meczu 1. kolejki el. Euro 2016 z Gibraltarem. Potem stracił miejsce w reprezentacji, ponieważ nie grał w VfL Wolfsburg, a po przenosinach do 1. FC Kaiserslautern też miał problemy z regularnymi występami.
Po 16 kolejkach Twente ma na koncie 24 punkty i zajmuje 7. miejsce w tabeli Eredivisie.
Twente Enschede - Ajax Amsterdam 1:0 (0:0)
1:0 - Klich (k.) 90+2'
ZOBACZ WIDEO Twente - Ajax 1:0. Klich bohaterem meczu!
{"id":"","title":""}