W minioną niedzielę Olympique Lyon podejmował przed własną publicznością Stade Rennes, co oznaczało, że zmierzyć się mieli dwaj Polacy: Maciej Rybus oraz Kamil Grosicki. Reprezentanci Polski nie dostali jednak szansy występu, nie był jednak znany powód ich absencji.
We wtorek Mateusz Borek za pośrednictwem swojego konta na Twitterze poinformował, że Grosicki nie zagrał z Lyonem z powodu urazu pleców. Kontuzja uniemożliwia również występ pomocnika w środowym spotkaniu z Monaco w Pucharze Ligi.
Kamil Grosicki nie grał w weekend z Lyonem z powodu kontuzji pleców. Nie zagra też jutro przeciw Monaco w Pucharze Ligi.
— Mateusz Borek (@BorekMati) 13 grudnia 2016
Grosicki w sezonie 2016-17 rozegrał w klubie 13 meczów (12 ligowych i jeden pucharowy), w tylko siedmiu znajdował się w wyjściowej jedenastce. Nic dziwnego, że "Grosik" myśli o transferze. Coraz głośniej mówi się, że zakontraktowaniem Polaka zainteresowane są kluby z Serie A i Premier League, choćby Lazio Rzym czy West Ham United.
ZOBACZ WIDEO Dawid Kownacki: nauczyłem się, że nic nie muszę (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)