Puchar Ligi Francuskiej: siedem goli! AS Monaco zdemolowało Stade Rennes

PAP/EPA /  	PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER
PAP/EPA / PAP/EPA/SEBASTIEN NOGIER

W meczu 1/8 finału Pucharu Ligi Francuskiej zespół AS Monaco rozgromił u siebie Stade Rennes 7:0 i awansował do kolejnej rundy. Świetny mecz w barwach gospodarzy rozegrał Kylian Mbappe Lottin, który zdobył trzy bramki.

Faworytem tego spotkania było AS Monaco i piłkarze z Księstwa nie zawiedli oczekiwań. W ostatnich spotkaniach zespół prowadzony przez Leonardo Jardima z łatwością radził sobie z przeciwnikami z Francji, a wyższość rywala musiał uznać tylko w Lidze Mistrzów. Do tego ekipa Stade Rennes nie wystąpiła w swoim najmocniejszym zestawieniu, zabrakło między innymi Kamila Grosickiego. Co prawda w AS Monaco również zabrakło największych gwiazd, ale w wyjściowym składzie wybiegł za to Kamil Glik. Polski obrońca nie miał zbyt wiele pracy, ale przecinając kilka akcji rywali pokazał się z dobrej strony.

AS Monaco mecz rozpoczęło od odważnych ataków, a już w 11. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Gola zdobył Kylian Mbappe Lottin, który wykorzystał świetne dogranie Gabriela Boschilii. 10 minut później było już 2:0. Tym razem AS Monaco skorzystało na koszmarnym błędzie w defensywie rywali, a z trzech metrów piłkę wślizgiem do siatki skierował właśnie Mbappe Lottin.

Gospodarze nie zwalniali tempa i zepchnęli rywali do defensywy. Stade Rennes swoich okazji szukało w kontratakach. Z kolei jeszcze przed przerwą Monaco zdobyło trzeciego gola. Na strzał z dystansu zdecydował się Boschilia, z uderzeniem przy słupku nie poradził sobie bramkarz Stade Rennes, Paul Nardi. Dominację gospodarzy najlepiej pokazują statystyki. Monaco oddało w pierwszej części pięć strzałów (cztery celne), Stade Rennes odpowiedziało jednym niecelnym uderzeniem.

Swoją dominację AS Monaco potwierdziło po przerwie. Co prawda goście starali się przejąć inicjatywę i zdobyć choćby honorową bramkę, ale to gospodarze znów byli znacznie groźniejsi pod bramką przeciwnika. W 62. minucie Mbappe Lottin skompletował hat-tricka, a asystę przy trzecim trafieniu Francuza zanotował Joao Moutinho.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski skrzywdzony podczas Złotej Piłki?

Istną kanonadę piłkarze zafundowali fanom w ostatnim kwadransie. W 78. minucie gospodarze pognębili rywali zdobyciem piątej bramki. Tym razem kontrę ekipy z Księstwa skutecznym strzałem zakończył Gabriel Boschilia, asystował mu Guido Carrillo. Z kolei w 83. minucie sytuację sam na sam wykorzystał Corentin Jean i AS Monaco prowadziło już 6:0. Dwie minuty później Dimitri Cavare uderzeniem głową skierował piłkę do własnej siatki.

AS Monaco zdemolowało Stade Rennes i potwierdziło wysoką formę. Goście nie mieli praktycznie żadnej odpowiedzi na grę rywali. W całym spotkaniu oddali tylko jeden celny strzał. Gospodarze zaliczyli takich uderzeń dziewięć.

AS Monaco - Stade Rennes 7:0 (3:0)
1:0 - Kylian Mbappe Lottin 11'
2:0 - Kylian Mbappe Lottin 21'
3:0 - Gabriel Boschilia 35'
4:0 - Kylian Mbappe Lottin 62'
5:0 - Gabriel Boschilia 78'
6:0 - Corentin Jean 83'
7:0 - Dimitri Cavare (sam.) 85'

Składy:

AS Monaco: Danijel Subasić - Almamy Toure, Kamil Glik, Andrea Raggi, Djibrill Sidibe (46’ Abdou Diallo) - Nabil Dirar (67' Corentin Jean), Tiemoue Bakayoko (65' Adama Traore), Joao Moutinho, Gabriel Boschilia - Guido Carrillo, Kylian Mbappe Lottin.

Stade Rennes: Paul Nardi - Mehdi Zeffane, Mexer, Sylvain Armand, Namakoro Diallo (67' Dimitri Cavare) - Adama Diakhaby (46' Gelson Fernandes), Denis Will Poha, Nicolas Janvier (46' Kermin Erasmus), Ermin Lenjani - Pedro Henrique - Wesley Said.

Źródło artykułu: