Waży się przyszłość Tamasa Kadara. Prezes Lecha Poznań: Trwają rozmowy transferowe

Lech Poznań testuje murawę hybrydową

Węgier miał zgodę na odejście już latem, ale wtedy ostatecznie pozostał w Poznaniu. Teraz sprawa może zostać wreszcie sfinalizowana.

- Prowadzimy rozmowy, zainteresowanie innych klubów jest duże i trudno się temu dziwić. Mówimy o piłkarzu reprezentacyjnym, który jest najlepszym lewym obrońcą w polskiej lidze - powiedział Karol Klimczak.

Czy Kolejorz będzie dążył do sprzedania Tamasa Kadara? - Ani nie naciskamy na transfer, ani go nie blokujemy. Ważne są nasze ustalenia z zawodnikiem, a zgodę na odejście daliśmy mu już latem. Wtedy został w Poznaniu, mimo że był na rozmowach w nowym klubie i my też mieliśmy ustalone warunki. O niepowodzeniu transferu zdecydowała tylko sytuacja wewnętrzna w tym klubie - dodał sternik Lecha.

Wspomnianym klubem jest Lokomotiw Moskwa, z którym pół roku temu negocjacje były na bardzo zaawansowanym etapie. Latem spore zainteresowanie Węgrem wykazywało też US Palermo, a suma odstępnego miała oscylować w granicach 2,5 mln euro, co byłoby dla Kolejorza bardzo atrakcyjną ofertą.

Z odejściem Kadara liczy się trener Nenad Bjelica, który przyznał niedawno, że prawdopodobieństwo transferu jest spore. Sam Lech nie musi się jednak spieszyć, bo kontrakt zawodnika obowiązuje do połowy 2018 roku.

Hit ligi włoskiej w Eleven: Fiorentina – Napoli w czwartek o 20:40! Oglądaj NA ŻYWO na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Toya czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Lotto Ekstraklasa zapadła w zimowy sen. Kto zaskoczył, kto rozczarował?