Transfer Juliana Draxlera to zła wiadomość dla Grzegorza Krychowiaka

PAP/EPA / PAP/EPA/MARIUS BECKER
PAP/EPA / PAP/EPA/MARIUS BECKER

Julian Draxler dołączył już do Paris Saint Germain. Przyjście Niemca do mistrza Francji to poniekąd zła informacja dla Grzegorza Krychowiaka.

O ile Grzegorz Krychowiak z Julianem Draxlerem nie będzie bezpośrednio rywalizował o miejsce w składzie, to jednak sprawia, że Blaise Matuidi będzie już rzadziej wystawiany na skrzydle w drużynie Paris Saint-Germain.

Unai Emery wyżej ceni sobie umiejętności reprezentanta Francji od polskiego pomocnika. Dlatego przyjście Draxlera do mistrza kraju nie jest dobrą informacją dla Krychowiaka.

O miejsce na obu skrzydłach rywalizuje w sumie nawet sześciu zawodników, a więc więcej niż na środek pomocy, gdzie dostępne są trzy miejsca, a jest pięciu chętnych.

Jest jednak zielone światełko w tunelu. Krychowiak zagrał w sześciu ostatnich ligowych spotkaniach Paris Saint Germain. Trzykrotnie pojawiał się w wyjściowym składzie, a w reszcie meczów był zmiennikiem.

Zanim rozpoczęła się taka passa, to Krychowiak jedynie dwa razy z rzędu najczęściej dostawał szansę od Emery'ego. Polak korzysta na kontuzji Adriena Rabiota.

Pod znakiem zapytania stoi jeszcze przyszłość Thiago Motty. Jeśli ten zawodnik odejdzie, to wówczas Krychowiak będzie miał olbrzymią szansę na grę w wyjściowym składzie i tylko od niego będzie zależało czy wykorzysta ją.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

ZOBACZ WIDEO Kontuzja Piątka. "Przeszarżowałem i wpadłem w koleinę" (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: