Na razie 24-latek jest do ekipy Nafciarzy tylko wypożyczony. - Tej zimy Dominik na pewno nas nie opuści, zresztą w ogóle nie było takiego tematu. Takiej woli nie wyrażał ani macierzysty klub, ani sam piłkarz czy jego agent - podkreślił w rozmowie z WP SportoweFakty prezes beniaminka Lotto Ekstraklasy, Jacek Kruszewski.
W rundzie jesiennej Dominik Furman zaliczył osiemnaście ligowych występów, strzelając trzy bramki i dokładając do nich cztery asysty. Już dziś nikt w Płocku nie ma wątpliwości, że ten zawodnik będzie przydatny także w przyszłości. - Latem chcemy go wykupić z Toulouse FC i gromadzimy już na to środki - przyznał sternik.
Obecnie 24-latek skupia się jednak na wyleczeniu urazu. - Już w końcówce rundy jesiennej miał problemy ze spojeniem łonowym. Zresztą ci, którzy uważnie oglądali mecz z Legią Warszawa, pewnie widzieli, że tuż po zdobyciu gola złapał się za brzuch. Później zagrał jeszcze w spotkaniu z Ruchem Chorzów, ale na Jagiellonię nie było sensu go wystawiać, bo dolegliwości były coraz bardziej odczuwalne. Do wiosennych pojedynków powinien je jednak bez problemu wyeliminować. Na razie trenuje indywidualnie - poinformował Kruszewski.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Igor Lewczuk nie ustrzegł się błędu - skrót meczu Girondins Bordeaux - EA Guingamp [ZDJĘCIA ELEVEN]
[/color]