Piątek w Ligue 1: Mears liczy na transfer definitywny

TVN Agency
TVN Agency

Wypożyczony z Derby County do Olympique Marsylia Tyrone Mears chce kontynuować swoją piłkarską karierę we Francji. O przeprowadzce do Anglii myśli natomiast Marouane Chamakh z Girondins Bordeaux. Z kolei Daniel Congre zdecydował się na podpisanie nowego kontraktu z Tuluzą.

Mears chce zostać w Marsylii

Tyrone Mears do końca sezonu będzie występował w Olympique Marsylia w ramach wypożyczenia z Derby County. 26-letni piłkarz długo czekał na możliwość występów w drużynie prowadzonej przez Erica Geretsa, dopiero kilka tygodni temu, na skutek kontuzji Laurent Bonnart otrzymał szansę gry na prawej obronie.

Mears w niedzielę został wybrany najlepszym zawodnikiem prestiżowego meczu z Paris Saint Germain, a w tym tygodniu zdobył wyjątkowo cennego gola w starciu z Ajaksem Amsterdam i jego zespół awansował do kolejnej fazy Pucharu UEFA. Nie ukrywa on, że dobrze czuje się na Stade Vélodrome i liczy na to, że pozostanie w tym klubie na kolejny sezon.

- Jestem szczęśliwy w Marsylii, zostałem w klubie bardzo ciepło przyjęty. Trener Eric Gerets już pomógł mi stać się lepszym piłkarzem, mamy też wspaniałych fanów. Ja cierpliwie czekałem na swoją szansę i jestem zdeterminowany, aby wykorzystać szansę, którą otrzymałem - powiedział Mears.

Chamakh o przyszłości

Napastnik Girondins Bordeaux Marouane Chamakh zapowiedział ostatnio, że w przyszłości chciałby spróbować swoich sił w lidze angielskiej. Marokańczyk, którego kontrakt z obecnym klubem obowiązuje do 2010 roku, nie zamierza jednak akceptować każdej propozycji transferowej. Interesuje go gra w klubie, z którym mógłby powalczyć o coś więcej, niż tylko uniknięcie degradacji z Premiership.

- Jeśli przeniosę się do Anglii, chciałbym występować w mocnym klubie. Nie mam tu jednak na myśli tylko czterech czołowych drużyn, myślę o zespołach, które mają ambitne plany i dobre perspektywy na przyszłość - powiedział Chamakh.

Congre w Tuluzie do 2014 roku

Daniel Congre w tym sezonie przebił się do wyjściowej jedenastki Tuluzy. 23-letni obrońca wystąpił już w 21 ligowych meczach i za każdym razem wychodził na boisko w pierwszym składzie.

Zadowolonemu z jego postawy trenerowi Alainowi Casanovie zależało na tym, aby zatrzymać go w zespole. Congre otrzymał ostatnio propozycję przedłużenia kontraktu z klubem. Zgodnie z nową umową, będzie występował w Tuluzie do 2014 roku.

SM Caen osłabione

W tym tygodniu dwóch zawodników SM Caen nabawiło się drobnych urazów. Guillaume Quellier doznał kontuzji uda, a Nicolas Florentin ma naciągnięty mięsień przywodziciela i z pewnością nie zobaczymy tych graczy na boisku w trakcie sobotniego meczu z OGC Nice.

Komentarze (0)