Liverpool przystępował do spotkania na Anfield jako najskuteczniejszy zespół Premier League. Biorąc pod uwagę, że rywalem był ostatni zespół w tabeli, można było oczekiwać przekonującego zwycięstwa.
Tymczasem ekipa Juergena Kloppa w pierwszych 45 minutach nie oddała żadnego celnego strzału na bramkę Łukasza Fabiańskiego. Po raz ostatni klub zanotował tak słabe statystyki w meczu ligowym w listopadzie 2015 roku.
W drugiej połowie Liverpool miał siedem celnych strzałów i zdobył dwa gole, ale nie wystarczyło to do zdobycia choćby jednego punktu. Swansea City zanotowała trzy gole i wywalczyła na Anfield sensacyjne trzy punkty.
Po 22 kolejkach Premier League Liverpool ma 45 punktów. Zasłużony klub przechodzi zadyszkę, w ostatnich trzech spotkaniach zdobył zaledwie dwa oczka. W następnej kolejce podejmie Chelsea.
ZOBACZ WIDEO Sevilla - Real. Znakomita końcówka gospodarzy (zobacz skrót) [ZDJĘCIA ELEVEN]