Chińskie kluby kuszą zawodników z Ameryki Południowej i Europy atrakcyjnymi zarobkami, a na transfery drugorzędnych piłkarzy wydają astronomiczne sumy. Pod względem transferowego rozmachu nadal ustępują jednak klubom ze Starego Kontynentu.
Z raportu FIFA wynika, że w 2016 roku najwięcej na transfery wydały kluby angielskie - 1,372 mld dolarów. Drugie pod tym względem są Niemcy (576,4 mln), trzecia Hiszpania (508,7 mln), a czwarte Włochy (508,5 mln). Dopiero na piątym miejscu znajdują się kluby Państwa Środka, które w 2016 roku wydały na transfery 451,3 mln dolarów.
Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że w porównaniu z 2015 roku nakłady Anglików na transfery wzrosły zaledwie o 8,7 proc., podczas gdy Chińczycy wydali w 2016 roku aż 168,2 proc. więcej niż w roku wcześniejszym. Duży, bo blisko 56-proc. wzrost zanotowały też kluby niemieckie.
Państwa, których kluby wydały najwięcej na transfery w 2016 roku:
Państwo | Kwota | Względem 2015 roku |
---|---|---|
Anglia | 1 373 mln dolarów | +8,7% |
Niemcy | 576,4 mln dolarów | +55,9% |
Hiszpania | 508,7 mln dolarów | -15,6% |
Włochy | 508,5 mln dolarów | -5,5% |
Chiny | 451,3 mln dolarów | +168,2% |
W minionym roku do Chin trafili między innymi Hulk, Alex Teixeira, Jackson Martinez czy Ramires, a w styczniu 2017 roku do Chinese Super League przenieśli się za to Oscar, Axel Witsel czy Carlos Tevez , którzy będą ujęci w przyszłorocznym raporcie FIFA.
W ostatnich tygodniach jeden z chińskich klubów kusił też m.in. Roberta Lewandowskiego, ale kapitan reprezentacji Polski nie był zainteresowani przenosinami do Państwa Środka.
ZOBACZ WIDEO Piękne gole di Marii i Cavaniego dały zwycięstwo PSG - zobacz skrót meczu z Bordeaux [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)