Leo Messi w żałobie. Zmarł pierwszy trener piłkarza wszech czasów

Ernesto Vecchio przez wiele lat pracował jako mechanik, a pracą szkoleniowca zainteresował się, gdy zaczął oglądać treningi syna w Newell's. Skończył kurs trenerski i w 1984 roku podjął pracę w klubie - najpierw jako wolontariusz.

Był związany z Newell's przez 28 lat, a największe sukcesy osiągnął prowadzony przez niego zespół z rocznika 1997 z Lionelem Messim w składzie. Tamtą trampkarską drużynę nazywano "La Maquina del 87", czyli "Maszyna 87". To właśnie Vecchio namówił rodziców Messiego, by zapisali go do klubu.

Luis Enrique: Messi staje się piłkarzem totalnym

- Odróżniał się od reszty drużyny, miał wrodzony talent techniczny, potrafił prowadzić piłkę płynnie i czysto. Nie bardzo miałem czego go uczyć. Poprawiałem drobne błędy, mówiłem, by dalej wykopywał piłkę i tłumaczyłem zasady grania w zespole. Miał osiem-dziewięć lat i już widać było wszystko to, czym wyróżnia się dzisiaj na boisku. Rodzice innych dzieci zostawali na jego mecze, by go pooglądać - wspominał szkoleniowiec w reportażu z Rosario, który ukazał się w 2016 roku na łamach "Gazety Wyborczej".

Vecchio prowadził Messiego do 13. roku życia, gdy sięgnęła po niego Barcelona. Gdy działacze Newell's zrezygnowali z jego usług, ojciec Messiego, Jorge zaprosił Vecchio do pracy z grupami młodzieżowymi działającymi pod skrzydłami Fundacji Leo Messiego.