Nic nie zapowiadało takich kłopotów faworyta, zwłaszcza że po 48 minutach prowadził on już 3:0. Później jednak 3. ekipa ligi National zabrała się do pracy i dokonała niemożliwego - odrobiła całość strat! Na 3:3 dopiero w doliczonym czasie trafił Anthony Soubervie, a w tym momencie goście grali już w dziesiątkę, bo kilka minut wcześniej za brutalny faul czerwoną kartkę otrzymał Andrea Raggi.
W dogrywce znów wszystko wróciło do normy i mimo osłabienia, podopieczni Leonardo Jardima wypracowali korzystny rezultat. Na 3:4 trafił Kevin N'Doram, zaś piątego gola uderzeniem z bliska po rzucie rożnym zdobył Kamil Glik.
To jednak wciąż nie był koniec emocji, bo III-ligowiec walczył bardzo ambitnie i kontaktową bramkę pięknym uderzeniem z kilkunastu metrów strzelił Romain Padovani - 27-latek, który w przeszłości był związany z AS Monaco.
Glik i spółka ostatecznie dowieźli korzystny wynik do końca i w wielkich bólach awansowali do 1/8 finału Pucharu Francji. Polak spędził na boisku 120 minut.
FC Chambly-Thelle - AS Monaco 4:5 (0:2, 3:3, 3:5)
0:1 - Kylian Mbappe Lottin 17'
0:2 - Thomas Lemar 34'
0:3 - Kylian Mbappe Lottin 48'
1:3 - Anthony Soubervie 57'
2:3 - Gregory Gendrey 81'
3:3 - Anthony Soubervie 90+3'
3:4 - Kevin N'Doram 96'
3:5 - Kamil Glik 103'
4:5 - Romain Padovani 111'
ZOBACZ WIDEO Asysta Zielińskiego pomogła Napoli. Zobacz skrót meczu z US Palermo [ZDJĘCIA ELEVEN]