Kamil Grosicki skomentował mecz z Arsenalem

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA /
PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA /
zdjęcie autora artykułu

Kamil Grosicki zagrał 60 minut w meczu z Arsenalem, ale Hull City przegrało w sobotnim spotkaniu 0:2. Mimo to Tygrysy zaprezentowały się przyzwoicie.

W tym artykule dowiesz się o:

- Szkoda dziś tego meczu, ale to jest Premier League walczymy dalej - napisał na swoim profilu na Instagramie Kamil Grosicki.

Dziennikarze brytyjskie stacji telewizyjnej Sky Sports przyznali Polakowi przeciętną notę "sześć" (skala ocen 1-10, wyjściowa 6), ale wśród pomocników lepszą dostał tylko Lazar Marković (otrzymał "ósemkę").

Z kolei od "Daily Mail" otrzymał notę "6,5" (skala 1-10, wyjściowa 6) i z całego zespołu tylko Marković był lepszy od niego. Dośrodkowanie Polaka do Niasse'a z 13. minuty nazwali "fantastycznym".

Natomiast "The Independent" napisało o nim: "Jego dośrodkowania w pole karne otworzyły ciąg szans na zdobycie bramki, ale napastnicy nie potrafili wykończyć dośrodkowań. Imponująca dyspozycja, ale zgasł po przerwie".

Fiorentina nie dała szans Udinese. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu:
Czy Hull City utrzyma się w Premier League?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
ziggy2424
12.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiekszosc atakow szla prawa strona wiec Grosik nie mial okazji sie wykazac. Pare razy ladnie wrzucil pilke w pole karne. Robil to co do niego nalezalo bardzo dobrze. Potrzeba czasu aby koledzy Czytaj całość