Bundesliga: niewykorzystana jedenastka HSV zadecydowała o wyniku

Z punktu widzenia gospodarzy to tylko remis. Z przebiegu spotkania HSV nie zasłużyło jednak na wygraną, dwukrotnie prowadziło, ale nie potrafiło dowieźć wyniku. Wygrała sprawiedliwość. Podział punktów odzwierciedlał bowiem przebieg boiskowych zdarzeń. Wymiana ciosów skończyła się polubownie.

Gospodarze bliscy byli zwycięstwa, ale zabrakło spokoju. W decydującym momencie egzekutora rzutu karnego zjadła jednak presja. Była 88. minuta. Do jedenastki podszedł ten, który otworzył wynik meczu. Aaron Hunt uderzył w lewy róg, ale dokładnie tam "pofrunął" Alexander Schwolow. Ta interwencja bramkarza zapewniła gościom zdobycz punktową.

Hamburger SV nadal musi drżeć o ligowy byt. Freiburg tego problemu nie ma i plasuje się w środku stawki.

Hamburger SV - SC Freiburg 2:2 (1:1)
1:0 - Aaron Hunt 15'
1:1 - Maximilian Philipp 23'
2:1 - Michael Gregoritsch 57'
2:2 - Vincenzo Grifo 72'

Składy:

Hamburger SV: Adler – G. Sakai, Mavraj, Papadopoulos (31' Djourou), Ostrzolek, Walace (83' Ekdal), G. Jung, Holtby, Kostić, Diekmeier (46' Gregoritsch), Hunt.

SC Freiburg: Schwolow – Kübler, Torrejon, Soyuncu, Gunter, Philipp, Abrashi (62' Frantz), Hofler, Grifo (90+1' Bulut), Haberer (85' Niederlechner), Petersen.

Żółte kartki: Kostić, Hunt, Djourou  (HSV) oraz Philipp, Haberer (Freiburg)

Sędzia: Christian Dingert.

Doskonały występ Kevina Gameiro! Zobacz skrót meczu Sporting - Atletico [ZDJĘCIA ELEVEN]