W sobotę Leicester City przegrał z Millwall FC 0:1. Lisy kontynuują fatalną passę. Źle im idzie zwłaszcza w rozgrywkach ligowych, w 2017 roku rozegrali sześć meczów, z których pięć przegrali, a na dodatek w żadnym z nich nie zdobyli gola.
- To dziwny sezon, ponieważ w poprzednim wygrywaliśmy, byliśmy bardziej zdeterminowani od rywali, graliśmy z większym sercem. Czasami przegrywaliśmy, ale walczyliśmy w każdym meczu - powiedział Claudio Ranieri.
- Chciałbym znów to zobaczyć, tę walkę do samego końca. Chcę znowu porozmawiać z piłkarzami i powiedzieć im, że musimy walczyć w każdym meczu. Ja potrzebuję żołnierzy, potrzebuję gladiatorów. Grające w dziesiątkę Millwall pokazało fantastycznych gladiatorów. Pokazali więcej charakteru, więcej zaangażowania, grali z większym sercem niż my i na koniec zasłużenie wygrali - dodał.
Po 25 kolejkach Premier League Leicester City ma na koncie 21 punktów, zaledwie punkt więcej niż znajdujące się w strefie spadkowej Hull City.
W następnej kolejce zespół, którego piłkarzami są Bartosz Kapustka i Marcin Wasilewski, podejmie Liverpool. Wcześniej, bo już w środę, zagra na wyjeździe z Sevillą w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Doskonały występ Kevina Gameiro! Zobacz skrót meczu Sporting - Atletico [ZDJĘCIA ELEVEN]