Michał Kucharczyk: Mecz opłaciliśmy krwią

PAP / Leszek Szymański
PAP / Leszek Szymański

- Jestem zadowolony z drużyny, zabrakło nam niewiele, by awansować do kolejnej rundy - Michał Kucharczyk z Legii Warszawa na gorąco po meczu podsumowuje spotkanie z Ajaksem w 1/16 Ligi Europy.

Legia przegrała w Amsterdamie 0:1 i odpadła z europejskich pucharów. W pierwszym spotkaniu w Warszawie było 0:0.

- Daliśmy z siebie tyle, ile mogliśmy, opłaciliśmy ten mecz krwią. Niestety, to nie wystarczyło. Czekaliśmy na swoje okazje, przy lepszych zagraniach mogliśmy wyjść z dwoma lub trzema bardzo groźnymi akcjami. W drugiej połowie zagraliśmy ofensywniej, w końcówce prezentowaliśmy się tak, jak powinniśmy wcześniej - powiedział Kucharczyk w rozmowie z TVP Sport.

- Jestem zadowolony z drużyny. Zabrakło nam naprawdę niewiele. Nie dopisało nam szczęście w Amsterdamie. Piłka nie odbijała się nam pod nogi tak, jak rywalom. Jestem zadowolony z tego, co osiągnęliśmy jako drużyna w tym sezonie. Zrobimy wszystko, żeby wrócić w to miejsce za rok - podsumował zawodnik mistrzów Polski.

Legia pozostaje teraz w grze tylko na jednym froncie - ligowym. W meczu ekstraklasy zagra w niedzielę z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Do pierwszej Lechii traci pięć punktów.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: Nie pozwolę, by robiono ze mnie kozła ofiarnego

Komentarze (3)
avatar
Krzysztof Sobocinski
24.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ktory powazny klub wyprzedaje podstawowych zawodnikow przed najwazniejszym meczem lub meczami w sezonie?w ataku wystawiony jeden przypadkowy pilkarz i liczenie ze sie uda,czy pan Kucharczyk odd Czytaj całość
avatar
Nina Belanowska
24.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież to nie jest piłkarz, to co on się wypowiada? 
avatar
- F S W -
23.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Z Ligi Mistrzów do Ligi Europy można co najwyżej spaść, a nie awansować, i to stało się udziałem Legii. Natomiast Kucharczyk = piłkarskie dno.