Polak zaczął mecz na ławce rezerwowych Birmingham City, ale Gianfranco Zola sięgnął po niego, kiedy Paul Robinson został wyrzucony z boiska. Dokładnie w 55. minucie młodzieżowy reprezentant Polski zameldował się na murawie, a wówczas jego drużyna prowadziła na wyjeździe 2:0.
Napór gospodarzy rósł z każdą minutą, ale bardzo dzielnie w defensywie spisywał się Krystian Bielik. Polak kilkukrotnie dobrymi i ofiarnymi interwencjami zatrzymywał akcje rywali. Dlatego po jednej z nich miał rozbity nos, pojawiła się krew i na chwilę wylądował poza boiskiem. Jednak szybko zmienił koszulkę i znów walczył do upadłego.
Gospodarze zdołali strzelić kontaktowego gola, a w tej sytuacji rywala pilnował Bielik. Jednak w momencie podania był on na spalonym i bramka ta nie powinna zostać uznana.
Ostatnie Birmingham City wygrało 2:1, ale nie tylko Bielik zagrał dobre spotkanie. To samo dotyczy Tomasza Kuszczaka.
Czerwona kartka dla Robinsona oznacza, że został on zawieszony na trzy mecze. Naturalnym zastępcą wydaje się być Krystian Bielik. Dla wypożyczonego z Arsenalu zawodnika był to drugi występ w koszulce Blues.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: Nie pozwolę, by robiono ze mnie kozła ofiarnego