Pierwsza połowa spotkania nie przyniosła praktycznie żadnych emocji. Kibicom zebranym na stadionie tylko trzy razy nieco podniosło się ciśnienie. Były to momenty, gdy sędzia nie podyktował rzutów karnych. Każda z tych decyzji była błędna, ponieważ zarówno Bartłomiej Dudzic, Mateusz Wdowiak oraz gracz z Krakowa byli faulowani w obrębie szesnastki.
Druga połowa była nieco bardziej pasjonująca. Przede wszystkim podopieczni Radosława Mroczkowskiego zaczęli grać o niebo lepiej, dzięki czemu stwarzali sobie okazje do zdobycia gola. Jednak w bramce rywali bardzo dobrze spisywał się Marcin Cabaj. Były goalkeeper Sandecji skapitulował dopiero w 65. minucie. Wtedy to z rzutu wolnego uderzył Wojciech Trochim, a uczynił to tak precyzyjnie, że piłka trafiła w samo okienko bramki. Zawodnicy Garbarni próbowali jeszcze doprowadzić do wyrównania, ale ich próby spełzły na niczym i to sądeczanie zeszli z boiska jako zwycięzcy.
Tym samym piłkarze z Nowego Sącza - z bilansem 4 zwycięstwa, 2 remisy oraz 2 porażki w sparingach - zakończyli okres przygotowawczy przed rundą wiosenną sezonu 2016/17. Teraz czeka ich walka o ligowe punkty i być może awans do Lotto Ekstraklasy. Pierwszą przeszkodą na tej trudnej drodze będzie Pogoń Siedlce, z którą zmierzą się 4 marca, o godzinie 16:00 na Stadionie im. Ojca Władysława Augustynka.
Sandecja Nowy Sącz - Garbarnia Kraków 1:0 (0:0)
1:0 - Wojciech Trochim 65'.
Sandecja (I połowa): Michał Gliwa - Lukas Kubań, Dawid Szufryn, Michal Piter-Bućko, Kamil Słaby - Bartłomiej Dudzic, Michał Gałecki, Grzegorz Baran, Mateusz Wdowiak, Maciej Małkowski - Tomasz Zając.
Sandecja (II połowa): Łukasz Radliński - Lukas Kubań (70' Adrian Basta), Dawid Szufryn (70' Adrian Jurkowski), Michal Piter-Bućko, Kamil Słaby (70' Michał Szeliga) - Bartłomiej Dudzic (70' Adrian Danek), Wojciech Trochim, Grzegorz Baran (70' Bartłomiej Kasprzak), Maciej Małkowski (70' Hubert Maślanka) - Mateusz Wdowiak (70' Zawodnik Testowany), Charlie Trafford.
ZOBACZ WIDEO Michał Kopczyński: Jesteśmy rozczarowani, Ajax był w naszym zasięgu