Duże problemy Ruchu Chorzów w defensywie

WP SportoweFakty / Dawid Gaszyński
WP SportoweFakty / Dawid Gaszyński

Do sobotniego spotkania z Bruk-Bet Termaliką piłkarze Ruchu Chorzów przystąpią osłabieni brakiem Rafała Grodzickiego i Adama Pazio, którzy pauzują za kartki. Dodatkowo niepewny jest występ kolejnych dwóch obrońców.

Po dwóch wygranych z rzędu Waldemar Fornalik nie do końca może być spokojny przed kolejnym meczem ligowym. Kilku zawodników Ruchu Chorzów narzeka na urazy, a dwóch nie zagra w z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza z powodu kartek.

Rafał Grodzicki w meczu ze Śląskiem Wrocław już po raz 8. w sezonie otrzymał "żółtko". Z kolei Adam Pazio po czerwonej kartce w meczu w Warszawie z Legią, musi przymusowo odpoczywać jeszcze przez dwie kolejki.

Dodatkowym problemem szkoleniowca Niebieskich, którzy po dwóch wygranych opuścili strefę spadkową, są kontuzje podstawowych zawodników. - Marcin Kowalczyk narzeka na ścięgno achillesa. Przed meczem ze Śląskiem niezdolny do gry był Martin Konczkowski i nie wiadomo czy dojdzie do pełni sił - powiedział Waldemar Fornalik.

W poniedziałkowym meczu ze Śląskiem w składzie chorzowian po dłuższej przerwie pojawił się Michał Koj. Wiele wskazuje na to, że obrońca znajdzie miejsce w składzie także w kolejnym pojedynku.

Fantastyczny powrót Realu Madryt! Królewscy uratowali pozycję lidera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: