Na razie rozmowy między Hodgsonem i Leicester toczą się w sekrecie. Obie strony podobno spotkały się już w piątek, dzień po zwolnieniu Ranieriego. Właściciel klubu Vichai Srivaddhanaprabha jest przekonany, że klub potrzebuje doświadczonego szkoleniowca, który pomoże utrzymać drużynę w Premier League. I 69-latek byłby świetnym wyborem.
Sam Hodgson chętnie wróciłby na trenerską ławkę po tym, jak jesienią ubiegłego roku zakończył pracę z reprezentacją Anglii. - Mam futbol we krwi. To bardzo ważna część mojego życia - podkreślał jeszcze w grudniu doświadczony szkoleniowiec.
Leicester po dwudziestu sześciu kolejkach Premier League zajmuje w tabeli piętnaste miejsce i ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. W poniedziałek - pod wodzą tymczasowego szkoleniowca Craiga Shakespeare'a - mistrzowie Anglii wygrali z Liverpoolem 3:1.
Fantastyczny powrót Realu Madryt! Królewscy uratowali pozycję lidera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]