Grająca na dwóch frontach Sevilla wyraźnie chciała wygrać jak najmniejszym nakładem sił. Trener Jorge Sampaoli wprowadził aż 6 roszad w podstawowej jedenastce, a zmiennicy nie potrafili na dłużej przejąc inicjatywy na boisku beniaminka. W pierwszej połowie kibice byli świadkami tylko jednego celnego strzału, który napastnik Sevilli - Wissam Ben Yedder zamienił na bramkę.
Po przerwie gospodarze zaczęli prezentować się z lepszej strony i często zagrażali bramce aktualnej trzeciej siły w Hiszpanii. Alaves atakowało i na kwadrans przed końcem zasłużenie doprowadziło do wyrównania po akcji dwóch rezerwowych - Oscar Romero asystował, a do siatki trafił Aleksandar Katai. Beniaminek w końcówce mógł strzelić jeszcze jednego gola, ale dobrze spisywał się golkiper Sergio Rico, a Deyverson po strzale z przewrotki trafił w poprzeczkę.
Dla Sevilli to pierwsza strata punktów w lidze po 4 zwycięstwach. Na chwilę obecną Andaluzyjczycy tracą do Barcelony 4 punkty, a do Realu Madryt 3. "Królewscy" mają jednak do rozegrania zaległy mecz z Celtą Vigo.
Deportivo Alaves - Sevilla FC 1:1 (0:1)
0:1 - Wissam Ben Yedder 23'
1:1 - Aleksandar Katai 75'
Składy:
Deportivo Alaves: Fernando Pacheco - Kiko Femenia, Victor Languardia, Zouhair Feddal, Theo Hernandez - Marcos Llorente, Manu Garcia - Gaizka Toquero (65' Oscar Romero), Victor Camarasa (90' Nenad Krstitić), Ibai Gomez (65' Aleksandar Katai) - Deyverson.
Sevilla FC: Sergio Rico - Gabriel Mercado (83' Joaquin Correa), Nicolas Pareja, Clement Lenglet, Sergio Escudero - Matias Kranevitter, Steven N'Zonzi - Pablo Sarabia, Vicente Iborra, Vitolo (74' Mariano) - Wissam Ben Yedder (85' Stevan Jovetić).
Żółte kartki: Toquero, Hernandez (Alaves) oraz Lenglet, Kranevitter, Iborra, Vitolo, Mariano (Sevilla).
Sędzia: Trujillo Suarez.
[multitable table=745 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Bajeczna Barcelona rozbiła Celtę Vigo - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Sevilla zakończy sezon w pierwszej "trójce"? 
na Instagramie 
na Facebooku 
