Serie A: Juventus Turyn obronił twierdzę w 97. minucie hitu z AC Milan!

PAP/EPA / PAP/EPA/ALESSANDRO DI MARCO
PAP/EPA / PAP/EPA/ALESSANDRO DI MARCO

Juventus Turyn był o krok od straty punktów na własnym stadionie w 28. kolejce Serie A. Dopiero w 97. minucie Paulo Dybala zdobył gola na 2:1 z rzutu karnego w hitowym meczu z AC Milan.

W tym artykule dowiesz się o:

Gianluigi Donnarumma usłyszał przed meczem wiele komplementów z ust swojego imiennika Gianluigiego Buffona. Bramkarz Juventusu Turyn nie sparaliżował młodego konkurenta, a podbudował przed hitem Serie A. Dzięki interwencjom Donnarummy gospodarze nie stracili gola przez dwa kwadranse.

18-latek zatrzymał pierwsze uderzenie Miralema Pjanicia w 4. minucie. Kolejną klasową interwencję zaprezentował 20 minut później, gdy zza pola karnego huknął Gonzalo Higuain. Juventus rozpędzał się i spychał przeciwnika we własne pole karne, czego efektem była bramka Medhiego Benatii na 1:0.

W 30. minucie obrońca znalazł się niespodziewanie w polu karnym AC Milan i huknął z bliska tak mocno, że Donnarumma nie miał czasu na reakcję. To była pierwsza bramka Benatii dla Juventusu. Świetne podanie dostarczył mu Dani Alves, który zagrał wyjątkowo w drugiej linii Juventusu. Po przeciwnej stronie boiska operował Marko Pjaca, który w czasie rozgrzewki wskoczył do składu zamiast Mario Mandzukicia.

AC Milan to nieprzyjemny dla Juventusu przeciwnik. Od kwietnia minionego roku do stycznia obecnego nie dał się pokonać choćby raz, choć mierzył się z mistrzem Włoch trzykrotnie. Także w piątek nie sprzedał tanio skóry. W 43. minucie Carlos Bacca wyrównał na 1:1 strzałem między nogami Buffona po podaniu Gerarda Deulofeu. Kolumbijczyk w końcu nie zawodzi kibiców. W trzech ostatnich spotkaniach zdobył cztery gole.

ZOBACZ WIDEO Dublet Carlosa Bacci - zobacz skrót mecz AC Milan - Chievo Werona [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

W tym sezonie tylko dwa kluby zapunktowały na stadionie Juventusu. W ramach Ligi Mistrzów dokonały tego Olympique Lyon oraz Sevilla FC. Stara Dama, która ospale walczyła o zwycięstwo w poprzedniej kolejce, tym razem autentycznie nie chciała pozwolić na przerwanie passy. Lider Serie A doprowadził do wrzenia w polu karnym gości. Sami Khedira, a przede wszystkim Marko Pjaca oddali niebezpieczne uderzenia. Chorwat głównie pudłował, ale kiedy już przymierzył w światło bramki, kapitalnie bronił Donnarumma.

Trener Vincenzo Montella zobaczył, co się dzieje na boisku i gdy statystyki zaczynały być miażdżące dla AC Milan, zaczął wymieniać piłkarzy ofensywnych na defensywnych. Ściągnął Baccę i obciążonego kartonikiem Mario Pasalicia. Przyjezdni utrzymywali remis 1:1, choć już w 70. minucie Juventus dobił do 20 oddanych strzałów.

Zwycięska bramka, dzięki której lider obronił swoją twierdzę, padła w 97. minucie po uderzeniu Paulo Dybali z rzutu karnego. Sędziowie podjęli odważną decyzję i wywołali duże protesty Rossonerich. Już po upływie doliczonego czasu dopatrzyli się zagrania ręką Mattii De Sciglio. Na pewno sytuacja będzie wielokrotnie analizowana we Włoszech, ponieważ gdyby nie ona, Juventus straciłby pierwsze punkty na własnym stadionie.

Juventus Turyn - AC Milan 2:1 (1:1)
1:0 - Medhi Benatia 30'
1:1 - Carlos Bacca 43'
2:1 - Paulo Dybala (k.) 90'

Składy:

Juventus: Gianluigi Buffon - Andrea Barzagli (46' Stephan Lichtsteiner), Medhi Benatia (78' Daniele Rugani), Leonardo Bonucci, Kwadwo Asamoah - Miralem Pjanić, Sami Khedira - Dani Alves, Paulo Dybala, Marko Pjaca (89' Moise Kean) - Gonzalo Higuain.

Milan: Gianluigi Donnarumma - Mattia De Sciglio, Cristian Zapata, Gabriel Paletta, Alessio Romagnoli - Andrea Bertolacci, Jose Ernesto Sosa, Mario Pasalić (70' Andrea Poli) - Gerard Deulofeu, Carlos Bacca (55' Juraj Kucka), Lucas Ocampos (90' Leonel Vangioni).

Żółte kartki: Benatia, Pjanić, Khedira (Juventus) oraz Pasalić, Deulofeu, Ocampos, Romagnoli, Sosa (Milan)

Czerwona kartka: Jose Ernesto Sosa (Milan) /90' - za drugą żółtą/

Sędzia: Davide Massa.

[multitable table=747 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)