Fernandez trenerem Auxerre do 2011 roku
Na dziewięć kolejek przed zakończeniem rozgrywek piłkarze AJ Auxerre są na dobrej drodze osiągnięcia postawionego na ten sezon celu - uniknięcia degradacji do drugiej ligi. Obecnie zespół ten zajmuje 9. pozycję w tabeli Ligue 1, a 18. St Etienne wyprzedza o osiem punktów.
Zadowoleni z osiąganych przez zawodników rezultatów włodarze AJA docenili rolę trenera Jeana Fernandeza, który poprowadził ostatnio swoich podopiecznych do kilku niezwykle cennych zwycięstw. 55-letni szkoleniowiec, który z obecną drużyną pracuje od 2006 roku, otrzymał propozycję przedłużenia kontraktu z klubem, którą zaakceptował. Zgodnie z nową umową będzie pracował na Stade de l'Abbé-Deschamps do 2011 roku.
Larsen odejdzie z Tuluzy?
Soren Larsen nie będzie mógł uznać swojej przygody z Tuluzą za udaną. Duńczyk, który trafił do francuskiego klubu latem z Schalke Gelsenkirchen, nie przebił się do pierwszego składu zespołu Alaina Casanovy i do tej pory wystąpił tylko w siedmiu spotkaniach.
Jest już praktycznie przesądzone, że 27-letni napastnik po zakończeniu sezonu zmieni barwy klubowe. Możliwe, że zdecyduje się na powrót do ojczyzny, o pozyskaniu go myślą włodarze Brondby Kopenhaga oraz FC Kopenhaga.
Olympique Marsylia ukarany
Olympique Marsylia będzie musiał rozegrać jeden mecz bez udziału publiczności - to kara nałożona przez ligową komisję dyscyplinarną na klub w wyniku użycia przez kibiców rac świetlnych. Zdaniem prezydenta OM Pape Dioufa jest to sankcja zupełnie nieadekwatna do przewinienia. Zapowiedział on, że Olympique odwoła się od tej decyzji.
Mangane zawieszony
W czwartek informowaliśmy, że z powodu kontuzji do końca sezonu nie będzie zdolny do gry kluczowy piłkarz Rennes Jimmy Briand. Teraz klub ze Stade de la Route de Lorient doznał kolejnego osłabienia - Kader Mangane został zawieszony do 1 czerwca za brutalny faul, w wyniku którego Jonathan Lacourt złamał nogę.
Do starcia tych zawodników doszło podczas ostatniego ligowego meczu pomiędzy Rennes i Valenciennes. Mangane został ukarany przez sędziego czerwoną kartką i jeszcze tego samego dnia publicznie przeprosił Lacourta, z którym w przeszłości występował razem w RC Lens.
26-letni obrońca nie uniknął jednak poważnej kary za to przewinienie. Mangane nie skomentował decyzji o zawieszeniu, do tej sprawy odniósł się natomiast prezydent Rennes Frédéric de Saint-Sernin.
- Kader był głęboko poruszony tym, co się wydarzyło i wyraził te emocje na przesłuchaniu komisji dyscyplinarnej. Ten wypadek to tragedia Jonathana Lacourta, ale Kader Mangane nie jest agresywnym piłkarzem - powiedział De Saint-Sernin.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)