Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice: kto górą w świętej wojnie?

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski  / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice

Rywalizacja Ślązaków i Zagłębiaków to codzienność w Sosnowcu i Katowicach. W piątek na Stadionie Ludowym Zagłębie podejmie GKS. Będzie to kolejna odsłona świętej wojny.

Od wielu dziesięcioleci Śląsk i Zagłębie - dwa graniczące ze sobą regiony - rywalizują ze sobą na niemal wszystkich płaszczyznach. Jedną z nich jest piłka nożna. Fani obu drużyn, eufemistycznie mówiąc, nie pałają do siebie sympatią. W sezonie 2015/2016 podczas meczu tych zespołów na stadionie w Katowicach doszło do zamieszek, za co kibice pokutują do dziś. Decyzją wojewody zamknięty został sektor gości na Stadionie Ludowym. To oznacza, że po raz trzeci z rzędu przyjezdni fani nie będą obecni na stadionie odwiecznego rywala.

Spotkanie zapowiada się ciekawie nie tylko ze względu na śląsko-zagłębiowską rywalizację. Obie drużyny nie ukrywają swoich wysokich aspiracji, sięgających awansu do Lotto Ekstraklasy. Po 21. kolejce bliżej realizacji tego celu jest GKS, który zajmuje drugą pozycję w tabeli i do lidera traci punkt. Z kolei Zagłębie jest czwarte i jego strata do prowadzącej w Nice I lidze Chojniczanki wynosi cztery "oczka".

GKS i Zagłębie łączy to, że w tym roku nie odniosły jeszcze zwycięstwa. GieKSa dwukrotnie remisowała 2:2 z Chojniczanką Chojnice i Stomilem Olsztyn. W obu tych pojedynkach katowiczanie prowadzili, ale nie potrafili korzystnego rezultatu utrzymać do ostatniego gwizdka. Z kolei Zagłębie ma na swoim koncie remis ze Stomilem, uratowany w końcówce po golu z rzutu karnego, oraz blamaż z Sandecją Nowy Sącz (0:5).

Mecz w obu drużynach wywołuje dodatkową dawkę motywacji. - Znamy swoją jakość i wartość. Nie zagraliśmy słabych meczów z tymi rywalami, ale popełniliśmy kilka prostych błędów. Wystarczy je wyeliminować i grać swoją piłkę, którą graliśmy dotychczas. Wtedy będę spokojny o wyniki następnych meczów. Wyjdziemy naładowani i mam nadzieję, że przywieziemy komplet punktów - przyznał obrońca GKS-u, Mateusz Kamiński.

Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice / pt. 17.03.2017, godz. 20:45.

Przypuszczalne składy:

Zagłębie Sosnowiec: Jakub Szumski - Marcin Sierczyński, Kamil Wiktorski, Łukasz Bogusławski, Żarko Udovicić - Łukasz Matusiak, Sebastian Dudek - Robert Bartczak, Tomasz Nowak, Martin Pribula - Wojciech Łuczak.

GKS Katowice: Mateusz Abramowicz - Alan Czerwiński, Mateusz Kamiński, Tomasz Wisio, Dawid Abramowicz - Tomasz Foszmańczyk, Bartłomiej Kalinkowski, Igor Sapała, Kamil Jóźwiak - Mikołaj Lebedyński, Andreja Prokić.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin)

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Arsenal rozbił V-ligowca - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)