Nietypowa kara dla Łukasza Burligi

PAP / Marcin Bielecki
PAP / Marcin Bielecki

Jagiellonia Białystok znalazła nietypowy sposób na ukaranie Łukasza Burligi w związku z czerwoną, którą ten otrzymał w ostatnim ligowym meczu z Pogonią Szczecin (0:0).

W 43. minucie spotkania Łukasz Burliga brutalnie sfaulował mijającego go Adama Gyurcso. Sędzia Bartosz Frankowski pokazał zawodnikowi Jagiellonii czerwoną kartkę i w dwóch najbliższych meczach lider Lotto Ekstraklasy będzie musiał sobie radzić bez niego.

Jagiellonia znalazła nietypowy sposób na ukaranie Burligi za osłabienie. "Władze klubu w porozumieniu ze sztabem szkoleniowym pierwszego zespołu zadecydowały, że zawodnik będzie przez miesiąc pracował jako asystent Wojciecha Kobeszki w drużynie z rocznika 2001 naszej Akademii" - czytamy w klubowym komunikacie.

Białostoczanie sięgnęli po to rozwiązanie już drugi raz w tym sezonie. We wrześniu w podobny sposób ukaranych zostało ośmiu zawodników pierwszej drużyny, którzy wystąpili w przegranym 0:6 meczu III-ligowych rezerw z Finishparkietiem Drwęca Nowe Miasto Lubawskie.

Wówczas do pracy z młodzieżą karnie oddelegowani zostali Marek Wasiluk, Dawid Szymonowicz, Dmytro Chomczenowskyj, Krzysztof Karpieszuk, Damian Szymański, Karol Mackiewicz oraz Jacek Góralski, który dwa miesiące później zadebiutował w reprezentacji Polski.

ZOBACZ WIDEO PSG nie odpuszcza liderowi. Zobacz skrót meczu z Olympique Lyon [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (1)
Mihe1z
24.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobry pomysł. Dla samych piłkarzy (sami widzimy efekty) i jeszcze lepiej dla młodzieży.