Drutex-Bytovia Bytów nie poradziła sobie z Pogonią Siedlce. - Wielkie gratulacje dla Pogoni i Marcina Broniszewskiego. Siedlczanie wygrali zasłużenie. W pierwszej połowie był to mecz walki, a na drugą część spotkania wyszliśmy za mało zdecydowanie i nie miało to tak wyglądać. W kwestii spalonego, nie widziałem tego i zobaczymy to w materiale wideo. Jeśli chodzi o rzut karny, sędzia zadecydował po dłuższym czasie. Ta bramka nas rozkleiła. Mamy wielki problem i trzeba to sobie powiedzieć. Wypadł przez kontuzję Łukasz Wróbel i wszystko się posypało - skomentował Adrian Stawski, trener klubu z Bytowa.
W samej końcówce czerwoną kartkę zobaczył Omar Monterde. - To się szybko działo i czy on zasłużył, czy nie dokładnie nie wiem. Koncentrowałem się nad tym, co miało miejsce w polu karnym. Nie moją rolą jest wypowiadanie się o pracy sędziów - stwierdził Adrian Stawski.
W następnej kolejce, w Nowym Sączu nie będą mogli więc zagrać zarówno Monterde, jak i Łukasz Wróbel, Mateusz Klichowicz i Jakub Wilk. To nie jedyne problemy drużyny z Bytowa. - Mamy spore straty, ale nie jest tak, że w drużynie jest tylko jedenaście osób. Zobaczymy jak to będzie wyglądało. W tym okresie mieliśmy dużo kontuzji i nie jest tak, że w tydzień-półtora wszystko pozbieramy. Do końca sezonu nie wystąpi już Filip Modelski, Łukasz Wróbel też może nie zagrać do ostatniego meczu w tych rozgrywkach. Na boisko nie wróci także Michał Efir. Za 2-3 tygodnie do dyspozycji może wrócić natomiast Janusz Surdykowski - przekazał trener.
Rozbitego zespołu nie wzmocni na razie zawodnik z Wybrzeża Kości Słoniowej, Lago Liade Orlande Kpassa, który był ostatnio na testach. - Bardzo chciałem, by u nas był. Wiemy jaki mamy problem jeśli chodzi o napastników, a on przez trzy dni pokazał dużo i warto by było w niego zainwestować. Niestety ze względów formalnych nie będzie to możliwe - skwitował Stawski.
ZOBACZ WIDEO Bajeczny gol i hat-trick Paulinho. Zobacz skrót meczu Urugwaj - Brazylia [ZDJĘCIA ELEVEN]