Bijatyka w centrum Zabrza, pseudokibice ruszyli na Romów

PAP / Marcin Bielecki
PAP / Marcin Bielecki

Jak donoszą reporterzy "Dziennika Zachodniego", grupa 40 pseudokibiców zaatakowała w piątek w centrum Zabrza mieszkających tam Romów. Policja zatrzymała 12 mężczyzn, w ich samochodach znaleziono pałki, siekiery i maczetę.

W tym artykule dowiesz się o:

Reporterzy "Dziennika Zachodniego" relacjonują, że do zdarzenia doszło w piątek w okolicach ulicy Sądowej. Około 40-osobowa grupa mężczyzn udająca się na mecz Polonia Bytom - ROW 1964 Rybnik zjawiła się jeszcze pod aresztem śledczym w Zabrzu, gdzie przebywa jeden z ich kolegów. Po odśpiewaniu "100 lat" szykowali się do odjazdu, jednak gdy zorientowali się, że znaleźli się w okolicy zamieszkanej przez Romów, zaczęli zachowywać się agresywnie.

Według relacji zaatakowali między innymi 15-letnią dziewczynę, którą ranili pałką oraz 42-letniego mężczyznę, który doznał urazu głowy.

Na miejscu zdarzenia szybko pojawiła się policja. Aby zapobiec ucieczce, funkcjonariusze oddali strzały w oponę jednego z samochodów osobowych, którym poruszali się sprawcy. Niektórzy z uczestników zajścia byli pod wpływem narkotyków.

- Zatrzymano 12 mężczyzn w wieku od 22 do 32 lat. 10 z nich to pseudokibice GKS-u Katowice, a dwóch - Górnika Zabrze. Dziesięciu mieszka w Katowicach, a pozostali dwaj w Gliwicach i Rudzie Śląskiej - czytamy w "Dzienniku Zachodnim". W ich samochodach znaleziono drewniane belki, trzy siekiery, gaz pieprzowy, maczetę oraz narkotyki. Wszyscy są doskonale znani śląskiej policji. Sprawcy mają bardzo bogatą, kryminalną przeszłość.

ZOBACZ WIDEO Kompromitacja Milanu, tylko remis z outsiderem. Skrót meczu Pescara Calcio - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: