Obie drużyny zagrały ze sobą w niedzielę w Białymstoku. Gości prowadził Marcin Węglewski, dotychczasowy asystent zwolnionego niedawno Czesława Michniewicza. Na pytanie o tę roszadę Michał Probierz po meczu odpowiedział tak. Jego słowa cytuje oficjalny serwis klubu jagiellonia.pl:
- Zmiana trenera na pewno wpłynęła na oblicze zespołu. Gdyby Czesiek nadal był trenerem wiedzielibyśmy więcej o zespole. Życzę mu powodzenia, a my robimy swoje.
- Akurat z Cześkiem znamy się bardzo dobrze. Uważam, że jeżeli chodzi o warsztat, to jest to bardzo dobry trener. Ma po prostu pecha. Czasem jest tak w życiu, że dostaje się nożem nie z tej strony, z której się spodziewa. Trudno jest mi też oceniać Pana Węglewskiego. Jeżeli ktoś w czterech klubach odchodzi wraz z pierwszym trenerem, a w piątym zostaje, to jest to nie fair. Jeżeli Pan Węglewski idzie tą drogą, to życzę mu powodzenia.
Czesław Michniewicz został zwolniony z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza kilkanaście dni temu. Decyzja szefostwa klubu wywołała w piłkarskim środowisku ogromne zdziwienie. Bruk-Bet był w górnej połowie tabeli, jesienią ocierał się nawet o podium. Trzeci był po 18. kolejkach, jednak potem nastąpił regres, w kolejnych tygodniach zespół zdobył tylko sześć punktów.
Michniewicz został go na siódmym miejscu w tabeli.
W niedzielę Jagiellonia wygrała 1:0.
Barca wygrała bez Messiego. Suarez zbliżył się do Argentyńczyka [ZDJĘCIA ELEVEN]