Łukasz Moneta: Ósemka wciąż możliwa

PAP / Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel

Po remisie z Piastem Ruch niemal pozbawił się szans awansu do grupy mistrzowskiej. Łukasz Moneta wciąż jednak wierzy, że chorzowianom rzutem na taśmę uda się wskoczyc do pierwszej ósemki.

Do końca fazy zasadniczej pozostały już tylko trzy kolejki. Piłkarze Ruchu Chorzów po remisie u siebie z Piastem Gliwice znacząco ograniczyli swoje szanse na grę w grupie mistrzowskiej. Jednak piłkarze z Cichej wciąż wierzą, że uda im się ta sztuka. - W piłce nożnej wszystko się może zdarzyć, mogę zapewnić, że do końca będziemy o to walczyć. Moim zdaniem pierwsza ósemka wciąż jest możliwa - przyznał Łukasz Moneta, jeden z najlepszych graczy Ruchu w poniedziałkowym derbowym spotkaniu.

Lewy pomocnik mógł zapewnić swojej drużynie trzy punkty, ale piłka po jego atomowym strzale odbiła się od słupka. - Szkoda tej sytuacji, tak samo jako szkoda okazji Jarka Niezgody. Trzeba jednak pamiętać, że także Piast miał swoje sytuacje. Gola mógł zdobyć Vranjes - przypomniał skrzydłowy Niebieskich. - Punkt musimy szanować i szukać dobrych stron. Na przykład tego, że podtrzymaliśmy serię meczów bez porażki. To także jest ważne - zakończył Łukasz Moneta.

ZOBACZ WIDEO AS Roma wygrała mecz polskich bramkarzy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: