Poniedziałek w Serie A: Mourinho gotowy odejść, Sampdoria wyceniła Pazziniego

Jose Mourinho odejdzie do Manchesteru United, jeśli tylko Anglicy złożą mu ofertę pracy, Giampaolo Pazzini został wyceniony na 20 mln euro, Christian Abbiati nie zagra przez pół roku, Daniel Agger znajduje się na celowniku AC Milanu, Andrij Szewczenko zapowiedział, że opuści szeregi Rossonerich, a Evar Banega marzy o występach dla SSC Napoli.

W tym artykule dowiesz się o:

Jose Mourinho: Nie odmówiłbym Manchesterowi United

Szkoleniowiec Interu Mediolan - Jose Mourinho powiedział wprost, że jeśli otrzymałby ofertę pracy z Manchesteru United, to nigdy nie zdecydowałby się odmówić Anglikom. Portugalczyk jest jednak przekonany, że Sir Alex Ferguson nie zdecyduje się odejść przed 2010 rokiem.

- Trudno byłoby mi odmówić, gdybym otrzymał ofertę poprowadzenia Manchesteru United. Nigdy nie powiedziałbym nie, ale nie sądzę, że Ferguson odejdzie przed 2010 rokiem - stwierdził.

Mourinho ma ważny kontrakt z Interem do 30 czerwca 2011 roku, ale Portugalczyk dał jasno do zrozumienia, że będzie gotów zostawić zespół aktualnego mistrza Włoch dla Czerwonych Diabłów. Nie jest jednak powiedziane, że to właśnie on będzie następcą Alexa Fergusona w Manchesterze United.

Trener w przeszłości pracował w Benfice Lizbonie, Uniao Leirii, FC Porto i Chelsea Londyn. Szkoleniowiec cieszył się z dwóch mistrzostw Portugalii, triumfu w Lidze Mistrzów, Pucharze UEFA, Pucharze Portugalii, Superpucharze Portugalii (wszystko z FC Porto). Ponadto wygrał dwa mistrzostwa Anglii, Puchary Ligi Angielskiej i po jednym Pucharze Anglii oraz Tarczy Dobroczynności (z Chelsea).

Sampdoria: Pazzini wyceniony na 20 mln euro

Dyrektor sportowy Sampdorii Genua - Beppe Marotta dał jasno do zrozumienia, że kluby które myślą o pozyskaniu Giampaolo Pazziniego muszą się liczyć z wydatkiem rzędu 20 mln euro. Niższych ofert Dorianii nie mają nawet zamiaru analizować.

- Byłem pewien, że Pazzini jest jakościowym piłkarzem i jego talent eksploduje. Jeśli ktoś myśli o jego pozyskaniu, to musi wyłożyć co najmniej 20 mln euro. Niższe oferty nas nie interesują - stwierdził.

Przez pierwszą część tego sezonu Pazzini bronił barw ACF Fiorentiny, po czym został oddany do Sampy na zasadzie wymiany za Emiliano Bonazzoliego. W ekipie z Genui piłkarz znakomicie się spisuje i jest nie tylko czołowym strzelcem Sampdorii, ale i zdążył zadebiutować w reprezentacji Włoch, strzelając gola w swoim pierwszym występie (konfrontacja z Czarnogórą).

Abbiati przeszedł operację

Christian Abbiati przeszedł operację i już wiadomo, że nie pojawi się na placu gry przez najbliższych pięć, a być może nawet sześć miesięcy. Przypomnijmy, że bramkarz AC Milanu nabawił się kontuzji prawego kolana w ligowej konfrontacji z AC Sieną.

- AC Milan komunikuje, że piłkarz Christian Abbiati przeszedł operację, którą przeprowadził Profesor Martens. Zabieg prawego kolana został zakończony powodzeniem i zawodnik powinien wznowić treningi za pięć/sześć miesięcy - poinformował klub.

Oprócz Abbiatiego na liście kontuzjowanych w szeregach Rossonerich znajdują się: Gennaro Gattuso, Marco Borriello, Alessandro Nesta, Kakhaber Kaładze, Daniele Bonera i Emerson Ferreira da Rosa.

Milan zajmuje trzecie miejsce w Serie A i ma ja swoim koncie 55 punktów. Nad czwartą FC Genoą posiada cztery oczka przewagi, a do drugiego Juventusu traci siedem.

Acquafresca wzmocni Lazio? Menedżer dementuje

Paolo Fabbri zdementował informację, jakoby Robert Acquafresca miał odejść do rzymskiego Lazio. Biancocelesti ponoć w ogóle nie są zainteresowani napastnikiem, a nawet gdyby byli, to snajper w przyszłym sezonie i tak będzie grał dla jednego z dwóch klubów: Inter Mediolan - Cagliari Calcio.

- Nic mi nie wiadomo o zainteresowaniu Lazio moim podopiecznym. Na dzień dzisiejszy Acquafresca po sezonie wraca do Interu, ale niewykluczone, że Robert pozostanie w Cagliari, nawet gdyby miał rozegrać kolejny sezon bez sukcesu - stwierdził.

Obecnie wydaje się, że Włoch powróci do ekipy Nerazzurrich, gdyż obecnie przebywa on w szeregach Rossoblu tylko na zasadzie wypożyczenia. Niewykluczone jednak, że oba zespoły podpiszą podobną umowę także na kolejny rok.

Agger coraz bliżej Milanu

Wiele wskazuje na to, że Daniel Agger po zakończeniu sezonu odejdzie z FC Liverpoolu. Piłkarz The Reds już od jakiegoś czasu znajduje się na celowniku AC Milanu i ponoć on sam jest gotów opuścić Wyspy Brytyjskie dla klubu z Półwyspu Apenińskiego.

Duńczyk ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2010 roku, ale już latem 2009 będzie mógł zmienić otoczenie za 7 mln euro, bo właśnie taka klauzula jest zawarta w jego kontrakcie, a zaczyna ona obowiązywać właśnie na rok przed końcem ważności umowy.

Jeśli Rossoneri zdecydują się na wyłożenie wspomnianej kwoty, wówczas nic nie stanie naprzeciwko, aby Agger wzmocnił Milan. Nie jest jednak powiedziane, że reprezentant Danii nie zdecyduje się zmienić zdania i zostać w Liverpoolu.

Yang Yun wzmocni Juventus?

20-letni chiński obrońca Yang Yun znalazł się ponoć na celowniku Juventusu Turyn i po zakończeniu sezonu ma wzmocnić Starą Damę. Piłkarz jest środkowym defensorem i swoją postawą na boisku przyciągnął uwagę trenera Claudio Ranieriego.

Yang Yun na co dzień grywa w Shenhua di Shangai. Wspomniany piłkarz jest jednym z najbardziej obiecujących graczy młodego pokolenia w Chinach.

Obecnie Juventus ma problemy kadrowe, przez co Ranieri często ma do swojej dyspozycji tylko dwóch nominalnych środkowych obrońców, chociaż w kadrze Juve znajduje się pięciu, mowa to o: Giorgio Chiellinim, Nicoli Legrottaglie, Olofie Mellbergu, Dario Knezeviciu oraz Jorge’u Andrade.

Szewczenko odejdzie z Milanu

Andrij Szewczenko nie ma już żadnych wątpliwości co do tego, że po zakończeniu sezonu odejdzie z AC Milanu i wróci do londyńskiej Chelsea. Powrót napastnika reprezentacji Ukrainy do ekipy z Półwyspu Apenińskiego nie okazał się być dobrym pomysłem.

- Przybyłem do Milanu, aby zregenerować się i dojść do dobrej formy fizycznej. Cały czas jestem do dyspozycji trenera, ale nie zostanę tutaj, jeśli mam być ostatnim napastnikiem. Jestem profesjonalistą, dlatego nadal będę walczył o miejsce w składzie, po czym wrócę do Londynu. Nadal nie wiem, gdzie będę grał w przyszłym sezonie. Porozmawiam z Chelsea i wspólnie zadecydujemy - powiedział.

Popularny Szewa przegrywa rywalizację o miejsce w ataku AC Milanu z Pato Alexandre, Filippo Inzaghim i Marco Borriello. Obecnie ten ostatni jest kontuzjowany, ale należy mieć na uwadze, że najczęściej Carlo Ancelotti decyduje się na grę tylko jednym napastnikiem.

Fabio Simplicio: Nie chcę odejść z Palermo

Fabio Simplicio nie ma najmniejszego zamiaru odchodzić z Citta di Palermo i chociaż jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2010 roku, to ma nadzieję, że ostatecznie przedłuży umowa i zostanie w zespole z Sycylii na kolejne lata.

- Mój kontrakt wygasa w 2010 roku, ale moja rodzina czuje się bardzo dobrze w Palermo i nigdy nie myślałem o tym, aby stąd odejść. Jestem zadowolony, że gram dla tej drużyny i mam nadzieję, że zostanę tutaj na dłużej - stwierdził.

Różowi w tym momencie mają na swoim koncie 42 punkty i zajmują ósme miejsce w lidze. Tyle samo oczek zgromadziło siódme Cagliari Calcio.

Rozchwytywany Felipe Melo

Felipe Melo, który na co dzień grywa w ACF Fiorentinie zdradził, że znajduje się na celowniku trzech europejskich klubów i już wydaje się być przesądzone, że po zakończeniu sezonu opuści szeregi Fioletowych dla jednego z nich.

- Interesują się mną Arsenal Londyn, Manchester City i Juventus Turyn. Wszystkie oferty trafiły w ręce mojego menedżera - stwierdził.

Brazylijczyk jest jedną z czołowych postaci Violi i na pewno jego odejście będzie dla popularnych Fiołków sporą stratą. Nie jest jednak powiedziane, że klub zgodzi się na transfer, ponieważ piłkarz nadal ma ważny kontrakt z Fiorentiną.

Banega chce grać w Napoli

Ever Banega, który jest pomocnikiem CF Valencii, aktualnie przebywającym na wypożyczeniu do Atletico Madryt nie ukrywa, że jego marzeniem jest gra dla SSC Napoli. Piłkarz chciałby pójść w ślady selekcjonera reprezentacji Argentyny - Diego Maradony.

- Moim marzeniem jest grać dla SSC Napoli, dla drużyny, której barw w przeszłości bronił Diego Maradona. Także Lavezzi chwali sobie, że ma okazję grać dla tego klubu - powiedział Argentyńczyk.

Niewykluczone, że już po zakończeniu sezonu Banega trafi do Neapolu, zwłaszcza, że w tym sezonie nie mieścił się on w planach trenera Valencii - Unaia Emeriego, a być może tym razem popularne Nietoperze zdecydują się już na definitywną sprzedać pomocnika.

Źródło artykułu: