Podopieczni Jorge Sampaoliego byli bezdyskusyjnie lepsi i nie mieli żadnych kłopotów z udokumentowaniem tej przewagi. Oba gole zdobył Ganso, który trafiał do siatki z kilku metrów po centrach ze skrzydeł Stevana Joveticia oraz Pablo Sarabii.
W szeregach rywala z bardzo dobrej strony pokazał się Guillermo Ochoa. Gdyby nie znakomita postawa Meksykanina, porażka gości byłaby zdecydowanie wyższa.
Sevilla zwyciężyła bardzo pewnie i ma teraz 65 pkt. - tyle samo co Atletico Madryt i aż o jedenaście więcej niż Villarreal. Granada natomiast pozostaje w strefie spadkowej.
33. KOLEJKA PRIMERA DIVISION:
Sevilla FC - Granada CF 2:0 (1:0)
1:0 - Ganso 4'
2:0 - Ganso 46'
[multitable table=745 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Ligue 1: nieprawdopodobne emocje w Metz! PSG dogoniło Monaco [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]