Środkowy obrońca znalazł się na czołówkach włoskich mediów po tym, jak zdecydował się nie podpisywać nowego kontraktu z Milanem i przyznać, że wolałby się przenieść do Juventusu.
W 71 minucie meczu z Empoli De Sciglio został zmieniony, schodził przy akompaniamencie gwizdów ze strony widzów.
Według Mediaset Premium i Ansa na tym problemy się nie skończyły. Gdy 24-letni zawodnik chciał po meczu opuścić parking przy San Siro, jego auto zostało otoczone przez rozwścieczonych fanów.
Kibice odmówili odsunięcia się na bok. Piłkarz i mężczyźni zaczęli się wyzywać. Cała sytuacja trwała kilka minut, zanim zawodnikowi pozwolono odjechać.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: "czarodziej" Griezmann dał wygraną Atletico Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]