Utaka na celowniku Bordeaux?
Latem z Girondins Bordeaux może odejść Marouane Chamakh. Choć trener Laurent Blanc chce zatrzymać w zespole bramkostrzelnego Marokańczyka, liczy się z tym, że 25-letni napastnik może otrzymać atrakcyjną ofertę transferową i przenieść się do Premiership.
Włodarze klubu ze Stade Chaban Delmas starają się przygotować na taką ewentualność i znaleźli już potencjalnego następcę Chamakha. Francuskie i angielskie media donoszą, że w trakcie najbliższego okienka transferowego Girondins Bordeaux może pozyskać Johna Utakę z Portsmouth. 27-letni Nigeryjczyk, który grał już we Francji w latach 2002-2007 (bronił barw RC Lens oraz Stade Rennes) jest wyceniany na 7 milionów euro.
Franzi nowym prezydentem AS Monaco
W marcu Jérome de Bontin zrezygnował z powodów rodzinnych z pełnienia funkcji prezydenta AS Monaco. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, pod koniec miesiąca zapadła decyzja, kto zastąpi go na tym stanowisku.
We wtorek funkcję prezydenta przejął Etienne Franzi. Zarząd ogłosił także, że 80 procent akcji klubu należy obecnie do Monaco Sports Partenaires. MSP podobno ma zainwestować w rozwój zespołu 20 milionów euro.
Nowy prezydent AS Monaco wkrótce będzie musiał podjąć decyzję odnośnie przyszłości trenera Ricardo Gomesa. Jego kontrakt z zespołem obowiązuje tylko do końca bieżącego sezonu.
Landreau przedłuży kontrakt z PSG?
W lutym bramkarz Paris Saint Germain Mickael Landreau zapowiedział, że w związku z ofertami z Anglii i Hiszpanii latem rozważy możliwość zmiany klubu. 29-letni golkiper, którego umowa z obecnym zespołem obowiązuje do 2010 roku, prawdopodobnie pozostanie jednak na Parc des Princes.
Landreau rozpoczął rozmowy z włodarzami PSG odnośnie nowego kontraktu. Jeśli negocjacje zakończą się sukcesem, przedłuży umowę z klubem o kolejne dwa lub trzy lata.
Kezman odpowiada na krytykę
Mateja Kezman w tym sezonie w szesnastu ligowych meczach zdobył tylko dwa gole. Reprezentant Serbii wielokrotnie był krytykowany przez dziennikarzy za słabą postawę i nieskuteczność, z czym wciąż nie może się pogodzić. 30-letni napastnik zwraca uwagę na fakt, że w rozgrywkach Ligue 1 zaledwie dwukrotnie wychodził na boisko w wyjściowej jedenastce i nie miał okazji do pokazania swoich możliwości.
- Akceptuję krytykę wtedy, gdy dostaję szansę gry. W obecnej sytuacji nie mogę się z tym pogodzić. Nawet Kaka czy Lionel Messi nie spisaliby się lepiej na moim miejscu. Namawiam trenera, aby pozwolił mi zagrać w kilku meczach z rzędu, ale jeśli nic się nie zmienia, nic więcej nie mogę zrobić - powiedział Kezman.
Kezman jest obecnie wypożyczony do PSG z Fenerbahce Stambuł. Zgodnie z umową, po zakończeniu rozgrywek, jeśli podopieczni Paula Le Guena utrzymają się w Ligue 1, Paris Saint Germain automatycznie wykupi doświadczonego zawodnika. On sam natomiast, mimo trudnej sytuacji w drużynie, cieszy się z perspektywy dalszych występów na Parc des Princes.
- Może uda mi się przyczynić do sukcesu PSG w lidze lub w Pucharze UEFA. Ponadto mam nadzieję, że moja forma eksploduje i w przyszłym sezonie będę jednym z najlepszych nabytków klubu - dodał piłkarz, który w przeszłości występował m. in. w Atletico Madryt, Chelsea Londyn i PSV Eindhoven.
Ederson myśli o grze w reprezentacji Francji
Brazylijczyk Ederson, po czterech latach gry w OGC Nice, latem 2008 roku przeniósł się do Olympique Lyon. W tym sezonie jest mocnym punktem drużyny Claude Puela; do tej pory wystąpił w 26 meczach i ma już na swoim koncie pięć trafień.
23-letni pomocnik, który ma za sobą występy w reprezentacji Brazylii U-17, liczy na to, że otrzyma kiedyś upragnione powołanie do seniorskiej kadry. Zapowiedział jednak, że gdyby w międzyczasie zaproponowano mu grę w reprezentacji Francji, poważnie rozważyłby taką opcję.
- Po pięciu latach we Francji mam prawo ubiegać się o obywatelstwo. Moim głównym celem jest gra w reprezentacji Brazylii, ale mógłbym grać również dla Les Bleus. Nie otrzymałem wprawdzie do tej pory takiej propozycji, ale w futbolu wszystko jest możliwe - stwierdził Ederson.
Bastos liczy na powołanie
W przeciwieństwie do Edersona, o grze w reprezentacji Francji nie myśli inny utalentowany Brazylijczyk, który w tym sezonie jest jednym z najlepszych zawodników w Ligue 1. Pomocnik Lille OSC Michel Bastos liczy na to, że dzięki dobrym występom w lidze francuskiej zasłuży na powołanie do kadry narodowej.
- Od dziecka marzę o grze w reprezentacji Brazylii. Nie będzie mi łatwo osiągnąć ten cel, ale dam z siebie wszystko, aby go zrealizować - wyznał Bastos.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)