Na 3 serie spotkań przed końcem sezonu Granada nie ma już matematycznych szans na utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Andaluzyjczycy dotychczas zanotowali 4 zwycięstwa, 8 remisów i 23 porażki. Jednocześnie pozostają jedyną ekipą, która nie wygrała w tym sezonie na wyjeździe.
Granada do Primera Division wróciła w sezonie 2011/2012. Od tamtej pory zawsze walczyła o pozostanie w rozgrywkach, nie przekraczając 15. miejsca w końcowej tabeli.
Zespół przed sezonem przejął trener Paco Jemez, który już we wrześniu został zwolniony. Na początku kwietnia jego los podzielił Lucas Alcaraz, a następnie Granadę niespodziewanie przejął Tony Adams.
Znamy już 2 ekipy, które na pewno spadną z Primera Division - Osasuna Pampeluna oraz Granada. Tylko cud może uratować Sporting Gijon. Asturyjczycy mają aż 6 punktów straty do Leganes i jeden mecz rozegrany mniej. Matematycznie pewni utrzymania nie mogą być jeszcze zawodnicy Deportivo La Coruna (7 oczek przewagi nad strefą spadkową).
ZOBACZ WIDEO Real rozstrzelał zespół Tytonia, ciężki powrót Polaka. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
W sobotnie popołudnie Real Sociedad pokonał Granadę i wciąż liczy się w walce o Ligę Europy.
Real Sociedad - Granada CF 2:1 (1:0)
1:0 - Carlos Vela 45'
1:1 - Adrian Ramos 65'
2:1 - Juanmi 84'
[multitable table=745 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]