Premier League: kolejny krok Chelsea w stronę mistrzostwa

Getty Images / Radość piłkarzy Chelsea Londyn
Getty Images / Radość piłkarzy Chelsea Londyn

W meczu 35. kolejki Premier League Chelsea pokonała na wyjeździe Everton 3:0. Wszystkie gole londyńczycy zdobyli w drugiej połowie spotkania.

W tym artykule dowiesz się o:

Obie drużyny w końcówce sezonu mają jeszcze o co walczyć. Chelsea chce sobie zapewnić tytuł, zaś Everton rywalizuje o awans do europejskich pucharów. Od pierwszego gwizdka gospodarze ruszyli do ataków i już w 2. minucie byli bliscy objęcia prowadzenia. Piłka po strzale Dominica Calverta-Lewina trafiła jednak w słupek.

Chwilę później akcja przeniosła się pod drugą bramkę. Z dystansu uderzył Gary Cahill i na raty to uderzenie obronił Maarten Stekelenburg. Tak dobry początek spotkania zwiastował duże emocje, ale z biegiem czasu gra obu drużyn nie była prowadzona w tak intensywnym tempie.

Swojemu byłemu klubowi chciał się pokazać Romelu Lukaku, który za czasów Jose Mourinho został sprzedany do Evertonu. Belg w 23. minucie był blisko zdobycia bramki, ale piłka po jego strzale nieznacznie przeleciała obok słupka. Do przerwy gole nie padły.

Po wznowieniu gry aktywniejsza była Chelsea i goście dopięli swego w 66. minucie. Lider Premier League wyjście na prowadzenie zawdzięcza fantastycznemu strzałowi Pedro Rodrigueza. Hiszpan otrzymał podanie od Nemanji Maticia, obrócił się z piłką i huknął z dwudziestego metra nie do obrony dla Stekelenburga.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: FC Barcelona wygrała w gorących derbach. Prezenty dla Suareza [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Po zdobyciu bramki Chelsea starała się kontrolować losy meczu i utrzymać korzystny wynik. Z kolei gospodarze robili wszystko, by doprowadzić do wyrównania. Na nic zdały się jednak zmiany skrzydłowych, których dokonał Ronald Koeman. Chelsea w 78. minucie podwyższyła prowadzenie, choć w dość szczęśliwych okolicznościach. Po strzale Edena Hazarda z rzutu wolnego, piłkę odbił Stekelenburg, ale nabił Gary'ego Cahilla, a ten skierował piłkę do siatki.

Nie był to koniec strzelania w Liverpoolu. W 86. minucie gola zdobył Willian, który kilka chwil wcześniej pojawił się na boisku. Asystę przy tym trafieniu zanotował inny rezerwowy - Cesc Fabregas. Chelsea nie dała rywalom najmniejszych szans i zbliżyła się do mistrzostwa Anglii.

Everton - Chelsea Londyn 0:3 (0:0)
0:1 - Pedro Rodriguez 66'
0:2 - Gary Cahill 78'
0:3 - Willian 86'

Składy:

Everton: Maarten Stekelenburg - Mason Holgate, Phil Jagielka, Ashley Williams, Leighton Baines - Idrissa Gueye, Tom Davies - Enner Valencia (72' Arouna Kone), Ross Barkley, Dominic Calvert-Lewin (72' Kevin Mirallas) - Romelu Lukaku.

Chelsea Londyn: Thibaut Courtois - Cesar Azpilicueta, David Luiz (82' Nathan Ake), Gary Cahill - Victor Moses, N'Golo Kante, Nemanja Matić, Marcos Alonso - Pedro Rodriguez (82' Cesc Fabregas), Eden Hazard (85' Willian) - Diego Costa.

Żółte kartki: Dominic Calvert-Lewin, Enner Valencia, Idrissa Gueye (Everton) oraz Gary Cahill, Cesar Azpilicueta, Diego Costa, Eden Hazard (Chelsea Londyn).

[multitable table=700 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: