Krzysztof Danielewicz: Osiągnęliśmy to, o co walczyliśmy od dłuższego czasu

Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus
Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus

- Trener Smuda w nas wszczepił takie podejście, że tak naprawdę możemy z każdym wygrać - mówił Krzysztof Danielewicz po meczu ze Śląskiem Wrocław, wygranym przez Górnik Łęczna 2:0.

- Osiągnęliśmy to, o co walczyliśmy od dłuższego czasu. Oczywiście to dopiero początek i chcemy w następnym meczu jeszcze bardziej poprawić swój dorobek punktowy. Zobaczymy, co będzie dalej - mówił Krzysztof Danielewicz.

Górnik Łęczna po zwycięstwie ze Śląskiem Wrocław wydostał się ze strefy spadkowej Lotto Ekstraklasy. Do końca sezonu pozostało jednak jeszcze sześć kolejek.

- Trener Smuda w nas wszczepił takie podejście, że tak naprawdę możemy z każdym wygrać i z każdym grać taką piłkę, jaką my chcemy, a nie przeciwnik. Myślę, że w każdym meczu to pokazujemy i punkty zaczęły przychodzić - komentował piłkarz Górnika Łęczna.

Krzysztof Danielewicz wyjaśnił także, że Franciszek Smuda szuka swoim zawodnikom nowych pozycji. - W okresie przygotowawczym trener rotował. Uprzedzał nas, że czasami będzie próbował niektórych zawodników na innych pozycjach. Przez jego ręce przeszło paru takich piłkarzy, którzy na tym skorzystali. Wychodzi po prostu wielkie doświadczenie i tak zwany nos trenera, bo widać, że Przemek Pitry sobie na przykład bardzo dobrze poradził, chociaż teraz straciliśmy go chyba na następny mecz - podsumował.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: FC Barcelona wygrała w gorących derbach. Prezenty dla Suareza [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: