Miroslav Pelta, który rządzi czeskim futbolem od 2011 roku, trafił w ręce funkcjonariuszy tuż przed wylotem na półfinałowy mecz Ligi Mistrzów AS Monaco - Juventus Turyn (pierwszy gwizdek sędziego w środę o godz. 20.45).
Oprócz prezesa związku piłki nożnej naszych południowych sąsiadów, policja zatrzymała również osoby z czeskiego ministerstwa edukacji oraz praskiego ratusza.
Policejní razie na FAČRu i v Jablonci! VÍCE ZDE >> https://t.co/KOd4pZcB6z pic.twitter.com/MqjiwJBDHY
— Deník Sport (@DenikSport) 3 maja 2017
Skandal dotyczy nadużyć przy wykorzystywaniu dotacji przeznaczonej na modernizację Stadionu Pratelstvi. To jeden z obiektów w praskiej dzielnicy Strahov. Koszt jego przebudowy wyniósł 81,4 mln koron (niemal 12,7 mln zł), a zakończono ją w grudniu ubiegłego roku. Środki na remont pochodziły od FIFA, czeskiej federacji (FAČR), a także z budżetu krajowego oraz lokalnego.
ZOBACZ WIDEO Kolejna wpadka Milanu! Zobacz skrót meczu FC Crotone - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]