Skandal w Czechach. Szef piłkarskiego związku zatrzymany w drodze na mecz Ligi Mistrzów

Zawrzało w czeskim futbolu. W środę policja zatrzymała szefa miejscowego związku piłki nożnej, a także innych oficjeli - m. in. z ministerstwa edukacji. Sprawa dotyczy nadużyć przy wykorzystywaniu dotacji na przebudowę jednego ze stadionów.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Newspix / EXPA
Miroslav Pelta, który rządzi czeskim futbolem od 2011 roku, trafił w ręce funkcjonariuszy tuż przed wylotem na półfinałowy mecz Ligi Mistrzów AS Monaco - Juventus Turyn (pierwszy gwizdek sędziego w środę o godz. 20.45).

Oprócz prezesa związku piłki nożnej naszych południowych sąsiadów, policja zatrzymała również osoby z czeskiego ministerstwa edukacji oraz praskiego ratusza.


Skandal dotyczy nadużyć przy wykorzystywaniu dotacji przeznaczonej na modernizację Stadionu Pratelstvi. To jeden z obiektów w praskiej dzielnicy Strahov. Koszt jego przebudowy wyniósł 81,4 mln koron (niemal 12,7 mln zł), a zakończono ją w grudniu ubiegłego roku. Środki na remont pochodziły od FIFA, czeskiej federacji (FAČR), a także z budżetu krajowego oraz lokalnego.

ZOBACZ WIDEO Kolejna wpadka Milanu! Zobacz skrót meczu FC Crotone - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×