Chuligani z Lublina napadli na dzieci

Grupa kibiców Motoru Lublin przeszkodziła w treningu trzyletnich dzieci. Chuligani zajęli boisko, na którym miała ćwiczyć grupa początkujących piłkarzy "Legia soccer schools".

W tym artykule dowiesz się o:

O sprawie poinformował lubelski oddział "Gazety Wyborczej". Do redakcji zadzwonili rodzice dzieci.

Według relacji jednego z ojców, który spóźnił się na trening: "na boisku zamiast dzieciaków za piłką uganiała się duża grupa dobrze zbudowanych facetów. Szkolny ochroniarz wytłumaczył mi, że kibole Motoru Lublin przegonili rodziców i dzieci i w związku z tym trening się nie odbędzie".

Na trening przyjechało około 30 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Organizatorzy rozstawili sprzęt, ale trening nawet się nie rozpoczął. Na boisko wtargnęła grupa około 40 chuliganów Motor Lublin, którzy po prostu zaczęli grać w piłkę i wznosić wulgarne okrzyki.

Nie doszło do bezpośredniego zagrożenia zdrowia dzieci. Rodzice nie ryzykowali wymiany zdań z chuliganami. Jeden z organizatorów wezwał policję, ale ostatecznie stwierdził, że znajdzie inny termin na trening.

"Legia soccer schools" to projekt szkoleniowo-marketingowy Legii Warszawa. Mistrz Polski ma w całym kraju około 80 oddziałów.

Legia unika komentowania sytuacji. Jak nam powiedziano w klubie, w niedługim czasie mistrz Polski ma zamiar otwierać swoje oddziały w innych dużych miastach i nie chce podobnych incydentów.

W Legii nie ma na razie pomysłu co zrobić z lubelskim oddziałem. Decyzja zostanie podjęta w najbliższych dniach. W tygodniu przedstawiciele "Legia soccer schools" chcą przyjechać do Lublina by spotkać się z władzami miasta oraz Motoru Lublin.

Na razie treningi szkółki zostały wstrzymane aż do zakończenia rozmów. W ramach rekompensaty władze legii zaprosiły dzieci wraz z rodzicami na niedzielny mecz Ekstraklasy z Termaliką.

Więcej w "Gazecie Wyborczej"

ZOBACZ WIDEO Anderlecht zwycięski, Łukasz Teodorczyk już niemal dwa miesiące bez gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: