O sprawie poinformował lubelski oddział "Gazety Wyborczej". Do redakcji zadzwonili rodzice dzieci.
Według relacji jednego z ojców, który spóźnił się na trening: "na boisku zamiast dzieciaków za piłką uganiała się duża grupa dobrze zbudowanych facetów. Szkolny ochroniarz wytłumaczył mi, że kibole Motoru Lublin przegonili rodziców i dzieci i w związku z tym trening się nie odbędzie".
Na trening przyjechało około 30 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Organizatorzy rozstawili sprzęt, ale trening nawet się nie rozpoczął. Na boisko wtargnęła grupa około 40 chuliganów Motor Lublin, którzy po prostu zaczęli grać w piłkę i wznosić wulgarne okrzyki.
Nie doszło do bezpośredniego zagrożenia zdrowia dzieci. Rodzice nie ryzykowali wymiany zdań z chuliganami. Jeden z organizatorów wezwał policję, ale ostatecznie stwierdził, że znajdzie inny termin na trening.
"Legia soccer schools" to projekt szkoleniowo-marketingowy Legii Warszawa. Mistrz Polski ma w całym kraju około 80 oddziałów.
Legia unika komentowania sytuacji. Jak nam powiedziano w klubie, w niedługim czasie mistrz Polski ma zamiar otwierać swoje oddziały w innych dużych miastach i nie chce podobnych incydentów.
W Legii nie ma na razie pomysłu co zrobić z lubelskim oddziałem. Decyzja zostanie podjęta w najbliższych dniach. W tygodniu przedstawiciele "Legia soccer schools" chcą przyjechać do Lublina by spotkać się z władzami miasta oraz Motoru Lublin.
Na razie treningi szkółki zostały wstrzymane aż do zakończenia rozmów. W ramach rekompensaty władze legii zaprosiły dzieci wraz z rodzicami na niedzielny mecz Ekstraklasy z Termaliką.
Więcej w "Gazecie Wyborczej"
ZOBACZ WIDEO Anderlecht zwycięski, Łukasz Teodorczyk już niemal dwa miesiące bez gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Chłopaczku z spod niebieskiej bandery deklarujący miłość do Amici a co Tobie przeszkadza ze Legia otwiera w Polsce szkółki??? Może akurat włodarze klubu z Lublina nie mają możliwości s Czytaj całość