Górnik Łęczna - Cracovia: gospodarze pod ścianą

PAP / Piotr Polak
PAP / Piotr Polak

Po dwóch porażkach z rzędu Górnik Łęczna wrócił do strefy spadkowej w Lotto Ekstraklasie. Przyzwoicie spisująca się ostatnio Cracovia może jeszcze bardziej skomplikować sytuację przeciwnika.

[tag=566]

Górnik Łęczna[/tag] wyraźnie wyhamował, co skrzętnie wykorzystali rywale i zepchnęli go na przedostatnie miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. Pierwszym symptomem obniżenia lotów przez zielono-czarnych była porażka 2:3 z Wisłą Płock. W tym meczu Górnik jednak walczył, ale raził nieskutecznością i przegrał w kontrowersyjnych okolicznościach.

Tydzień później było zdecydowanie gorzej - łęczyńska drużyna na wyjeździe uległa Arce Gdynia 0:1 i trudno powiedzieć cokolwiek dobrego o jej postawie w tym spotkaniu. Górnik zawiódł na całej linii i nie oddał ani jednego celnego strzału! - Stworzyliśmy za mało sytuacji, żeby wygrać to spotkanie. Pomimo że dominowaliśmy w drugiej połowie, to nic z tego nie wynikało - podsumował trener Franciszek Smuda.

We wtorek gospodarzom będzie trudniej, bo za cztery żółte kartki pauzuje Grzegorz Bonin. Kapitana Górnika zabraknie po raz pierwszy w tym sezonie, a zastąpienie go to nie lada wyzwanie. Do tego urazu w ostatnim meczu nabawił się Gabriel Matei i to już piąty kontuzjowany obrońca! Trener Smuda musi więc znów przemeblować defensywę.

Natomiast Cracovia jest niepokonana w grupie spadkowej i zwycięstwo na Arenie Lublin byłoby dla niej milowym krokiem w kierunku utrzymania. Problem w tym, że Pasy słabo spisują się na wyjazdach - jedyny raz wygrały 10 lutego, gdy pokonały 1:0 Ruch Chorzów. W poprzedniej kolejce zremisowały w Płocku z Wisłą 1:1. - Przebieg meczu spowodował, że trzeba szanować ten punkt - to było maksimum, jakie mogliśmy wyciągnąć - ocenił trener Jacek Zieliński.

ZOBACZ WIDEO Inter znów zawiódł! Zobacz skrót meczu z US Sassuolo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

W bieżącym roku zespoły Górnika i Cracovii zdobyły po piętnaście punktów. Drużyna, która we wtorek zgarnie pełną pulę znacznie oddali od siebie widmo spadku. Więcej do stracenia mają gospodarze i ciąży na nich spora presja. Od tego jak sobie z nią poradzą zależy nie tylko wynik tego meczu, ale ich dalsza gra w Lotto Ekstraklasie.

Górnik Łęczna - Cracovia / wt. 16.05.2017, godz. 18:00

Przewidywane składy:

Górnik: Małecki - Sasin, Dźwigała, Gerson, Leandro, Piesio, Tymiński, Drewniak, Atoche, Grzelczak, Śpiączka.

Cracovia: Sandomierski - Diego Ferraresso, Malarczyk, Wołąkiewicz, Jaroszyński, Szczepaniak, Dąbrowski, Budziński, Cetnarski, Jendrisek, Piątek.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Źródło artykułu: