Nice I liga: Podbeskidzie Bielsko-Biała poskromiło Sandecję Nowy Sącz

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: stadion Podbeskidzia Bielsko-Biała
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: stadion Podbeskidzia Bielsko-Biała

W meczu 32. kolejki Nice I ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało na własnym stadionie Sandecję Nowy Sącz 2:1. Gola na wagę wygranej w końcówce spotkania zdobył Szymon Lewicki.

Sandecja Nowy Sącz od kilku dni może cieszyć się z awansu do Lotto Ekstraklasy. Zespół Radosława Mroczkowskiego zapowiadał, że w ostatnich meczach sezonu nie spuści z tonu i słowa dotrzymał. Sandecja początkowo miała przewagę, a bielszczanie nie mogli przejąć inicjatywy. Podbeskidzie miało jeszcze matematyczne szanse na awans, ale musiałoby wygrać wszystkie mecze do końca sezonu i liczyć na wpadki rywali.

Sandecja prowadzenie objęła w 26. minucie, gdy Adrian Danek wykorzystał złe ustawienie obrońców i precyzyjnym strzałem z szesnastu metrów pokonał bramkarza rywali. Podbeskidzie robiło wszystko, by jak najszybciej odrobić straty. W 31. minucie po strzale Łukasza Sierpiny piłka wylądowała w siatce, ale arbiter gola nie uznał, gdyż dopatrzył się faulu Roberta Demjana.

Górale jeszcze przed przerwą doprowadzili do remisu. Po zagraniu ręką w polu karnym gracza Sandecji sędzia podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Tomasz Podgórski i pewnym strzałem zdobył gola.

W drugiej połowie groźniejsi byli bielszczanie, ale brakowało im skuteczności. Michał Gliwa bronił strzały rywali i na tablicy wyników długo utrzymywał się remis. Tak było do trzeciej minuty doliczonego czasu gry. Wtedy w zamieszaniu w polu karnym świetnie zachował się Szymon Lewicki, który z najbliższej odległości pokonał bramkarza. Dodajmy, że goście od 89. minuty grali w dziesiątkę. Czerwoną kartkę otrzymał Lukas Kuban.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Sandecja Nowy Sącz 2:1 (1:1)
0:1 - Adrian Danek 26'
1:1 - Tomasz Podgórski (k.) 44'
2:1 - Szymon Lewicki 90+3'

Składy:

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Leszczyński - Gumny, Piacek, Magiera, Jaroch, Dolny (78' Lewicki), Hanzel, Podgórski, Deja, Sierpina, Demjan.

Sandecja Nowy Sącz: Gliwa - Kuban, Szufryn, Jurkowski, Słaby, Danek (57' Wdowiak), Baran, Trafford (46' Trochim), Gałecki, Basta (69' Kasprzak), Piszczek.

Żółte kartki: Magiera (Podbeskidzie) oraz Kuban (Sandecja).

Czerwona kartka: Kuban /89' - za dwie żółte/ (Sandecja).

Sędzia: Łukasz Szczech

Fani Juventusu! Czy w ten weekend Wasza drużyna będzie świętować zdobycie tytułu mistrza Włoch? Oglądajcie Juventus – Crotone 21.04 o 14:55 w Eleven na na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Królewscy krok od mistrzostwa. Zobacz skrót meczu Celta - Real [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (2)
avatar
Jozef Blonski
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Podbeskidzie nikogo nie pokonało, to Sandecja mając tak ogromna przewagę oddała punkty licząc na to, że przy dobrych układach, może jak raz Podbeskidzie załapie się jako druga drużyna do Ekstra Czytaj całość