Po 30. kolejce pozycję lidera wciąż zajmuje Olympique Lyon. Piłkarze Les Gones w sobotę ograli na wyjeździe Le Mans 3:1. Bohaterem został Karim Benzema, który przełamał się i po sześciu spotkaniach bez gola tym razem aż dwukrotnie pokonał golkipera przeciwnej drużyny. Yohann Pele musiał jeszcze wyciągać piłkę z siatki po strzale Jean-Alaina Boumsonga, gospodarze odpowiedzieli natomiast jedynie trafieniem Anthony'ego Le Talleca. OL powiększył przewagę nad Olympique Marsylia do czterech punktów, zespół Erica Geretsa jutro zmierzy się z AS Saint Etienne.
Ważne zwycięstwo odnieśli piłkarze Girondins Bordeaux, którzy pokonali u siebie AS Nancy i nadal tracą do lidera tylko trzy punkty. Sukces ten nie przyszedł jednak podopiecznym Laurenta Blanca łatwo. Choć od początku zepchnęli rywala do defensywy i zdecydowanie dłużej utrzymywali się przy piłce, nie potrafili wykorzystać żadnej z okazji do zdobycia gola. Od 57. minuty AS Nancy grało w dziesiątkę (czerwoną kartką ukarany został Frédéric Biancalani) i w końcówce spotkania przyjezdni nie wytrzymali już naporu rywala, w 88. minucie gola na wagę cennych trzech punktów zdobył dla Bordeaux Marouane Chamakh.
AJ Auxerre zmierzyło się na wyjeździe z niepokonaną od 5 grudnia drużyną Valenciennes. Pierwsza połowa pojedynku tych klubów była wyrównana, ale do szatni w lepszym nastroju schodzili gospodarze, którzy objęli prowadzenie w 1. minucie po golu Jean-Claude Darcheville'a. Doświadczony napastnik Valenciennes rozgrywał swój pierwszy mecz po kontuzji i to właśnie on zapewnił drużynie Antoine'a Kombouare przedłużenie świetnej passy, w 70. minucie po raz drugi wpisał się na listę strzelców i choć w drugiej połowie stroną przeważającą było Auxerre, Valenciennes wygrało ostatecznie 2:0. W barwach AJA cały mecz rozegrali Dariusz Dudka (dziennik L'Equipe uznał go za najsłabszego gracza Auxerre) oraz Ireneusz Jeleń, ale tym razem nie udało im się poprowadzić zespołu do zwycięstwa.
Niespodzianki nie było na Stade de la Beaujoire - Louis Fonteneau, gdzie FC Nantes podejmowało Lille OSC. Zdecydowanym faworytem był zespół gości, który zgodnie z oczekiwaniami rozstrzygnął starcie z broniącym się przed spadkiem beniaminkiem na swoją korzyść. Lille wygrało 2:0 po trafieniach Michela Bastosa oraz Roberta Vittka.
Szóste zwycięstwo w tym sezonie odniósł beniaminek z Le Havre, który pokonał na wyjeździe AS Monaco. Gospodarze przystąpili do tego spotkania mocno osłabieni (kontuzje leczą obecnie Alexandre Licata, Alejandro Alonso, Adriano, Vincent Muratori, Djamel Bakar oraz Flavio Roma) i zagrali słabo, choć goście również nie zachwycili kibiców swoją dyspozycją. Udało im się jednak zdobyć jednego gola, dzięki czemu wciąż mają nadzieję na uniknięcie degradacji do drugiej ligi. Po 30. kolejce nadal zamykają tabelę Ligue 1, ale do 17. FC Sochaux tracą już tylko osiem oczek.
Wyniki sobotnich spotkań 30. kolejki Ligue 1:
Girondins Bordeaux - AS Nancy 1:0 (0:0)
1:0 - Chamakh 88'
Grenoble Foot - FC Lorient 1:3 (0:1)
0:1 - Gameiro 29'
0:2 - Obertan 51'
1:2 - Akrour 70'
1:3 - Amalfitano 78'
Le Mans - Olympique Lyon 1:3 (0:2)
0:1 - Boumsong 18'
0:2 - Benzema 44'
0:3 - Benzema 58'
1:3 - Le Tallec 78'
AS Monaco - Le Havre 0:1 (0:0)
0:1 - Sambou 74'
FC Nantes - Lille OSC 0:2 (0:1)
0:1 - Bastos (k.) 45'
0:2 - Vittek 58'
Valenciennes - AJ Auxerre 2:0 (1:0)
1:0 - Darcheville 1'
2:0 - Darcheville (k.) 69'
SM Caen - Toulouse FC 0:0
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)