Wojciech Grzyb: Sędzia przepraszał już w przerwie

PAP / Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel

Ruch po remisie w Gdyni spadł z Lotto Ekstraklasy. Sporo emocji w meczu wzbudziła decyzja sędziego o uznaniu gola ręką Rafała Siemaszki. - Sędzia przepraszał piłkarzy już w przerwie - przyznał drugi trener chorzowian Wojciech Grzyb.

- Sędzia przepraszał piłkarzy już w przerwie za błąd, który okazał się brzemienny w skutkach. Błędy są wpisane w piłkę nożną. Najczęściej na cenzurowanym są arbitrzy. Szkoda, że Tomasz Musiał popełnił go w tak ważnym momencie. Błąd był ewidentny. Wypada żałować, nie byliśmy słabsi, popełniliśmy inne błędy. Ten gol mógł zadecydować o naszej wygranej i mielibyśmy szansę na utrzymanie - powiedział załamany drugi trener Ruchu Chorzów Wojciech Grzyb, który przed dziesięcioma laty miał spory udział w powrocie Niebieskich do ekstraklasy. Ruch wówczas wrócili do najwyższej klasy rozgrywkowej po czterech sezonach gry.

Chorzowianie tylko w przypadku wygranej w Gdyni i porażki Górnika Łęczna zachowywali szanse na utrzymanie. Pierwszy punkt nie został spełniony i Ruch po raz czwarty z historii spadł z ligi. - Trudno mówić cokolwiek mądrego. Teraz wszyscy są smutni. Dziesięć lat temu miałem udział w awansie, teraz muszę dopisać spadek - stwierdził w rozmowie z reporterem Canalu+ Grzyb. - Spadek z ekstraklasy to nie jest katastrofa. Ruch jest na tyle silny i ma takich kibiców, że jest w stanie wrócić do swojej świetności - zakończył szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO Znakomity powrót Barcelony na nic. Zobacz skrót meczu z Eibar [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (24)
tom53
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w sporcie tak bywa ,nie badzcie hiokrytami ...wieksze wpadki na wiekszych imprezach były......i dzisiaj oceniane sa obiektywnie i bez jadu inienawisci...BRAWA DLA RAFAŁA !!!! MOZE ZOSTAC PREKUR Czytaj całość
avatar
Jozef Blonski
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
To jest istne SKRWYSYŃSTWO a nie sędziowanie. Jako były sędzia "kalosz", jak bym tylko mógł, to skopał bym po dupie tego nieudacznika i "wygonił" bym go z grona sędziów piłki nożnej. Ciekaw je Czytaj całość
avatar
Bartosz Redliński
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie widzial reki bo nie Musiał... 
avatar
Jan Bruszewski
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
sędziowie Musiał,Stefański powinni zmienić zawód. 
avatar
Bohdan Piotrowicz
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piłkarz powinien podejść do sędzi i oświadczyć "zdobyłem bramkę ręką" to nie piłkarz , to "łajdak". Za urzyte okmreślenie niech Siemaszko mnie pozwie sądownie !