Trwa koszmar Santiego Cazorli. Dwukrotny mistrz Europy przeszedł ósmą operację!

Getty Images / Na zdjęciu: Santi Cazorla
Getty Images / Na zdjęciu: Santi Cazorla

Santi Cazorla poczeka jeszcze na powrót do gry. Z powodu urazu ścięgna Achillesa pomocnik Arsenalu pauzuje już od października minionego roku, a w poniedziałek przeszedł ósmą (!) operację, po której czeka go kolejna żmudna rehabilitacja.

W tym artykule dowiesz się o:

Santi Cazorla ostatni raz na boisku pojawił się 19 października minionego roku w meczu Ligi Mistrzów z Ludogorcem Razgrad (6:0). Dwukrotny mistrz Europy doznał wówczas kontuzji ścięgna Achillesa, z którą boryka się do teraz.

33-latek przeszedł prawdziwą gehennę, bo jak inaczej nazwać to, że w ciągu siedmiu miesięcy przeszedł aż osiem operacji uszkodzonego ścięgna? Ostatni raz pod nóż położył się w poniedziałek.

- Chcę grać w piłkę za wszelką cenę. Kiedy wrócę? Bardzo trudno wskazać konkretną datę, ale wydaje mi się, że nie wcześniej niż za pięć miesięcy - przyznał Cazorla w rozmowie z "Cadena SER".

- Nie gram od października, a w poniedziałek przeszedłem ósmą operację. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej. W listopadzie wdały się komplikacje, doznałem zakażenia i rana nie mogła się zagoić - wyjaśnił Hiszpan.

Na początku roku Arsenal zdobył się na piękny gest. Choć pewne było, że Cazorla nie będzie mógł pomóc drużynie Arsene'a Wengera przez dłuższy czas, klub przedłużył tracący ważność kontrakt piłkarza.

Cazorla zapracował na szacunek u przełożonych, bo odkąd w 2012 roku trafił na Emirates, wystąpił w 180 meczach Arsenalu, strzelając 29 goli i notując 45 asyst.

ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)