Komisja podjęła taką decyzję z powodu niewykazania przez Lechię jednego zobowiązania transferowego oraz dwóch zobowiązań w stosunku do piłkarzy. W klubie tłumaczą to "błędami natury księgowej".
Na stronie PZPN-u czytamy uzasadnienie tej decyzji.
"Niewykazanie nieuregulowanych zobowiązań nie tylko stanowiło naruszenie obowiązków informacyjnych klubu, ale doprowadziło także do tego, że Komisja, działając w stanie wprowadzenia w błąd, nie uwzględniła przeterminowanych zobowiązań klubu."
"W tej sytuacji Komisja postanowiła nałożyć na klub łączną sankcję regulaminową w postaci odebrania 3 punktów w sezonie 2017/2018 oraz sankcje finansową 250.000 złotych"."
W rozmowie z "trojmiasto.pl" prezes klubu, Adam Mandziara, krytykuje karę nałożoną przez Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN.
- Komisja powinna to wszystko obiektywnie ocenić i zachować umiar. Ponadto trzeba patrzyć na to, co dzieje się w całej lidze. Są w niej kluby niewypłacalne i grają bez problemów. Nikt się ich nie czepia. My jesteśmy gotowi przyjąć karę, ale adekwatną do przewinienia - mówi Mandziara.
Lechia ma prawo odwołać się od tej decyzji w terminie pięciu dni.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Cieszą mnie trzy gole, ale bardziej punkty