Mooy grał dla Huddersfield już w zeszłym sezonie, gdy klub walczył na boiskach The Championship. Australijczyk był jednym z liderów zespołu. W sumie wystąpił w 51 spotkaniach i strzelił cztery gole.
Teraz działacze beniaminka Premier League zdecydowali się wykupić go z Manchesteru City. Do tego klubu trafił rok temu z Melbourne City, ale od razu został wypożyczony do Huddersfield.
W przeszłości Mooy grał w Bolton Wanderers, szkockim St. Mirren oraz australijskich Western Sydney Wanderers i Melbourne.
Wraz z transferem do Huddesfield Mooy zostanie najdroższym australijskim piłkarzem w historii. Dotychczas pierwsze miejsce na liście zajmowali Mark Viduka i Brad Smith, za których kolejno Leeds United i AFC Bournemouth zapłaciły po ok. 9,2 mln funtów.
To pierwszy tak duży transfer beniaminka Premier League. Klub powrócił do angielskiej czołówki po 45 latach gry w niższych ligach.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Dawid Kownacki: Nerwy były ogromne