Na rynku transferowym wybuchło wielkie szaleństwo po tym, gdy pojawiły się informacje o odejściu Cristiano Ronaldo z Realu Madryt. Na Portugalczyka stać zaledwie kilka klubów w Europie i dlatego szybko zaczęło się mówić o możliwym transferze do Bayernu Monachium.
To byłoby wielkie wydarzenie, a Bawarczycy mogliby realnie myśleć o zdominowaniu futbolu na lata. Kibice już oczami wyobraźni widzieli zabójczy duet Ronaldo - Robert Lewandowski. Na to jednak się nie zapowiada.
Na oficjalnej stronie Bayernu pojawił się wymowny komentarz do całej sprawy. Artykuł został zatytułowany "hoax of the day", co w wolnym tłumaczeniu można przetłumaczyć jako "oszustwo dnia".
Ronaldo to #FCBayern? That's a dead duck Rummenigge rubbishes media reports: https://t.co/CWsocNneCM pic.twitter.com/OVP5F3gGcZ
— FC Bayern English (@FCBayernEN) 19 czerwca 2017
Następnie głos zabrał sam prezes klubu Karl-Heinz Rummenigge. Wyśmiał on wszelkie plotki na temat przyjścia portugalskiego gwiazdora do Monachium.
ZOBACZ WIDEO Baraże o Primera Division: Tenerife drugim finalistą. Zobacz skrót meczu z Cadiz [ZDJĘCIA ELEVEN]
- Jesteśmy przyzwyczajeni do licznych spekulacji transferowych, dotyczących naszego klubu. Zwykle nie komentujemy takich informacji, ale tym razem chcemy, aby nasze stanowisko w sprawie Ronaldo było jasne. Ta plotka jest całkowicie wyssana z palca i należy ją wysłać do krainy fantazji - komentuje szef Bawarczyków.
Coraz więcej wskazuje na to, że jeżeli Ronaldo odejdzie, to wyląduje w Manchesterze United. Piłkarz podobno poprosił swojego agenta o taki transfer.