Polski bramkarz, po spadku Empoli do Serie B, wrócił z wypożyczenia do AS Romy, ale chce zmienić otoczenie. Wiadomo, że zainteresowane sprowadzeniem Polaka jest Torino FC. Tyle że według włoskiej gazety "Tuttosport", Monchi, dyrektor sportowy klubu z Rzymu, chce za Łukasza Skorupskiego 10 milionów euro.
Na razie opcją numer 1 dla zespołu z Turynu cały czas jest Salvatore Sirigu, ale szefowie włoskiego klubu nie są w stanie zagwarantować bramkarzowi Paris Saint-Germain warunków, które ma w klubie z Francji. Jego kontrakt to 3 miliony euro rocznie. Dlatego szukają innego wyjścia.
Celem transferowym stał się Skorupski. Empoli FC, drużyna polskiego bramkarza, mimo jego świetnej postawy, spadła z ligi. Polak wrócił więc z wypożyczenia do Romy, ale tu bramkarzem numer 1 jest Brazylijczyk Alisson. Kilka dni temu menedżer piłkarza, Bartłomiej Bolek, powiedział w jednej z włoskich stacji radiowych, że szuka mu też klubu w Niemczech i w Anglii.
Z kolei "Przegląd Sportowy" dodaje, że Roma chciałaby, aby Skorupski podjął walkę z Alissonem.
ZOBACZ WIDEO Skandal w Getafe! Trener uderzył piłkarza! [ZDJĘCIA ELEVEN]