Przejście Krzysztofa Mączyńskiego z Wisły Kraków do Legii Warszawa miałoby być hitem lata w Lotto Ekstraklasie. O możliwym transferze reprezentanta Polski na Łazienkowską rozpisywał się w minionym tygodniu "Przegląd Sportowy". Tymczasem dyrektor sportowy krakowskiego klubu, Manuel Junco, już w sobotę stwierdził, że przy Reymonta temat odejścia Mączyńskiego w ogóle nie istnieje.
Mimo to w poniedziałek "Przegląd Sportowy" poinformował, jakoby Wisła miała ustalić cenę, za jaką sprzeda swojego pomocnika. Według gazety Białą Gwiazdą zadowoliłoby pół miliona euro.
Podczas prezentacji Tibora Halilovicia i Carlitosa Junco raz jeszcze zapewnił, że Wisła nie chce rozstawać się z reprezentantem Polski. Poza tym krakowski klub nie otrzymał do tej pory żadnej oferty dotyczącej Mączyńskiego.
- Jest naszym podstawowym zawodnikiem, jego umowa jest ważna jeszcze przez rok, a my jesteśmy bardzo zadowoleni z jego gry. W poniedziałek rozpoczyna z nami przygotowania do sezonu i myślę, że z nami je zakończy - stwierdził dyrektor sportowy Białej Gwiazdy.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Getafe wraca do Primera Division. Zobacz skrót meczu z CD Tenerife [ZDJĘCIA ELEVEN]
[/color]