Działacze Śląska dokonali już kilku poważnych wzmocnień (m.in. Arkadiusz Piech i Jakub Kosecki), ale w składzie wciąż pozostają luki. We Wrocławiu nie ukrywają, że celują jeszcze w defensywnego pomocnika (bądź nawet dwóch) i napastnika. Jedną ze strzelb miał zostać Marcin Robak. Negocjacje z królem strzelców Ekstraklasy przedłużają się i zdaniem "Przeglądu Sportowego" na horyzoncie pojawiła się kolejna opcja. Mowa o Węgrze Krisztianie Nemethie.
28-latek ma w swoim CV Liverpool FC, gdzie trafił w 2008 roku z MTK Budapeszt. Na Anfield Road grywał głównie w rezerwach. W dwuletniej przygodzie ani razu nie wybiegł na murawę w Premier League. W międzyczasie trafił na wypożyczenie do AEK-u Ateny. Przez kilka sezonów nie mógł wydostać się z dołka, grał mało w barwach Olympiakosu Pireus i odżył dopiero po transferze do Roda Kerkrade w 2012 roku. Ostatnio Nemeth występował w amerykańskim Sporting Kansas City i katarskim Al-Gharafa.
Węgier już raz był blisko podpisania umowy ze Śląskiem. W 2014 roku nie doszedł do porozumienia z władzami klubu w kwestiach finansowych.
Najprawdopodobniej kolejne wzmocnienie wrocławian poznamy jeszcze w tym tygodniu. W piątek Śląsk wyjeżdża na obóz do ośrodka BoniFaCio pod Warszawą. W czwartek piłkarze Jana Urbana po raz pierwszy po wakacyjnej przerwie pokażą się miejscowym kibicom. Na stadionie przy ulicy Oporowskiej podejmą GKS Katowice. Początek spotkania o godz. 12:00.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Karol Linetty: Zawaliliśmy (WIDEO)